Gorzki wielkanocny prezent od rządu
W dniu dzisiejszym wchodzą w życie nowe przepisy dla lokatorów, które znacznie pogorszą sytuację wielu niezamożnych osób.
Nowelizacja Ustawy o Ochronie Praw Lokatorów została przyjęta już jakiś czas temu i według nas, doprowadzi do znacznego pogorszenia sytuacji wielu biednych pracujących i wzmocni szarą strefę zatrudnienia.
Wedle nowych zasad, Gminy będą mogły okresowo weryfikować dochody lokatorów, ale nie częściej niż co 2,5 roku. To jeszcze samo w sobie nie byłoby problemem, gdyby nie to, że Ustawa przewiduje drastyczne podwyżki czynszu w mieszkaniach komunalnych maksymalnie do poziomu 8% stawki odtworzeniowej. W Warszawie to obecnie powyżej 40 zł. za metr. Czynsze na tym poziomie mogą obowiązywać lokatorów, którzy przekraczają kryterium dochodowe, ale zarabiają mniej niż średnia krajowa. To nawet 2 RAZY WIĘCEJ niż czynsze ustawowo dozwolone w TBS-ach i Mieszkaniu Plus.
Dla porównania:
Czynsz w TBS-ach, w skali roku nie może przekraczać 4% wartości odtworzeniowej lokalu, obliczonej według przepisów ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 150 oraz z 2015 r. poz. 1322) – w przypadku lokali mieszkalnych wybudowanych przy wykorzystaniu kredytu udzielonego przez Bank Gospodarstwa Krajowego na podstawie wniosków o kredyt złożonych do dnia 30 września 2009 r. lub 5% wartości odtworzeniowej, o której mowa w pkt 1 – w przypadku lokali mieszkalnych wybudowanych przy wykorzystaniu finansowania zwrotnego.
Na Pradze Połnoc czynsze w TBSach wahają się od 13,48zł/m2 do 16,31zł/m2. Źródło: https://www.tbspolnoc.pl/pl/oplaty.html
Notabene, kryterium dochodowe dla TBSów jest dużo wyższe, niż dla mieszkań komunalnych.
Jak już wielokrotnie mówiliśmy, nowy system ma dotyczyć tylko nowych umów – ale niestety, zmiana adresu wiąże się z koniecznością podpisania nowej umowy – nawet jeśli ktoś mieszkał w mieszkaniu komunalnym przez całe życie. A więc lokatorzy reprywatyzowanych lub rewitalizowanych budynków, a także wysiedleni z przyczyn technicznych, mogą się spodziewać tego, że nowe przepisy będą mieć do nich zastosowanie.
Za ten okrutny „prezent” jest odpowiedzialny przede wszystkim były Minister Budownictwa Kazimierz Smoliński (PiS), jego ekipa oraz układ PO-PiSu, który od lat dąży do komercjalizacji mieszkalnictwa publicznego i znacznego zmniejszenia podaży mieszkalnictwa komunalnego dostępnego dla rodzin niezamożnych pracujących.
Komitet Obrony Praw Lokatorów będzie konsekwentnie dążyć do tego, by doszło do nowelizacji Ustawy tak, aby absurdalne przepisy zostały zmienione i aby ponownie ustalić rozsądny maksymalny czynsz dla osób o przeciętnych zarobkach i zlikwidować przepisy dyskryminujące lokatorów komunalnych względem lokatorów TBSów i Mieszkania Plus.
4 Komentarzy na temat Gorzki wielkanocny prezent od rządu
Mapa historii lokatorów
Nanieśliśmy na mapę lokalizację reportaży Komitetu Obrony Praw Lokatorów nakręconych przez lata naszej działalności.
Mapa dostępna jest poniżej:
Skomentuj Mapa historii lokatorów
Wykurzanie lokatorów na Siedleckiej 30
Dramat znany z ulicy Łochowskiej 38b powtarza się na ul. Siedleckiej 30. Ta sama właścicielka urządza piekło lokatorom, aby ich jak najszybciej wykurzyć.
O Łochowskiej 38b pisaliśmy tutaj.
Siedlecka 30 to kolejny przykład kamienicy remontowanej z lokatorami. Robotnicy z przysłowiowej “firmy Krzak” zdążyli już zdemontować stropy w części budynku. Hałasy, pył, drgania i zalegające na podwórku materiały łatwopalne to już codzienność mieszkańców Siedleckiej 30. Czy mieszkańcy będą mogli liczyć na przychylność urzędu? Czy też zostaną pozostawieni na pastwę losu?
Oto wypowiedź jednej z lokatorek:
1 komentarz na temat Wykurzanie lokatorów na Siedleckiej 30
10 lat walki z niekorzystnymi zmianami w legislacji
Dziesięciolecie działalności Komitetu Obrony Praw Lokatorów było okazją do spojrzenia wstecz na zmiany, które dokonały się w tym okresie. W tym artykule omówimy zmiany w ustawach, które weszły w życie, a także te, przed którymi udało się nam obronić. Niestety zmiany były przeważnie na niekorzyść lokatorów. Niektóre udało się nam zablokować, a niektóre stały się obowiązującym prawem.
Najem okazjonalny
Pierwszą niekorzystną dla lokatorów zmianą była Ustawa o najmie okazjonalnym z 2009 r. Wprowadzała ona nowy rodzaj umowy, który umożliwiał eksmisję bez wyroku i bez lokalu tymczasowego. Lokator, podpisując umowę, musiał zadeklarować do jakiego lokalu się wyprowadzi w razie eksmisji. Wypowiedzenie umowy najmu mogło nastąpić ze skutkiem w ciągu 7 dni. Ustawę podpisał prezydent Lech Kaczyński w 2010 r. Pisaliśmy o tym tutaj.
Psucie Ustawy o ochronie praw lokatorów
W 2010 r. pojawił się projekt zmian w Ustawie o ochronie praw lokatorów. Projekt przewidywał m.in. skrócenie okresu wypowiedzenia najemcy wysokości czynszu i innych opłat z trzech do dwóch miesięcy, skrócenie z dwóch do miesiąca terminu na zakwestionowanie przez najemcę tej podwyżki i możliwość podwyższania czynszu nawet co miesiąc (dotąd – raz na pół roku). Projekt zwalniał też właściciela z obowiązku informowania lokatorów o przyczynach podwyżki opłat i przyznawał mu prawo do wypowiedzenia najmu z wyprzedzeniem rocznym, a nie jak dotąd – trzyletnim.
Komitet uruchomił wówczas stronę internetową umożliwiającą wysyłanie petycji przeciw nowelizacji. Petycję wysłało ponad 1500 osób. Wysłana została interpelacja poselska oparta na analizach Komitetu. Ministerstwo Gospodarki przesłało odpowiedź na interpelację, w której informuje, że po gruntownej analizie opinii zgromadzonych podczas konsultacji społecznych projektu, w tym opinii Komitetu, w dniu 17 lutego 2010 r. kierownictwo Ministerstwa Gospodarki zdecydowało o rezygnacji z wprowadzania zmian do Ustawy o ochronie praw lokatorów z dnia 21 czerwca 2001 r. Zablokowanie projektu opisaliśmy tutaj.
Ministerstwo nie rezygnowało jednak z pomysłów korzystnych dla deweloperów i fatalnych dla lokatorów. W 2011 r. powstał nowy projekt, który zakładał min. urynkowienie czynszów mieszkań komunalnych zależnie od lokalizacji, przerzucenie na lokatorów kosztów utrzymania budynków, wprowadzenie umów na czas określony i weryfikację dochodów (te pomysły pojawią się też później). Najbardziej drastyczną z proponowanych zmian była propozycja wykreślenia art. 14 Ustawy o ochronie praw lokatorów, która gwarantuje przyznanie lokalu socjalnego osobom bezrobotnym, kobietom w ciąży, osobom obłożnie chorym i niepełnosprawnym, emerytom itp.
Zorganizowaliśmy protest w tej sprawie. Po demonstracji w Ministerstwie Infrastruktury na ul. Wspólnej miały miejsce rozmowy z podsekretarzem stanu Piotrem Styczniem i innymi urzędnikami ministerstwa. Minister Styczeń poinformował działaczy lokatorskich, że organizacje lokatorów nie będą stroną konsultacji społecznych w procesie przygotowywania nowelizacji, ale oczywiście „rozmowy zawsze są ciekawe”. Usłyszeliśmy wtedy od urzędników państwowych, że przecież “nie można oczekiwać, że mieszkanie będzie prawem”. Ministerstwo jednak wycofało się z projektu.
Eksmisje do noclegowni
W listopadzie 2011 r. weszła w życie nowelizacja przepisów o eksmisji. Pretekstem była ochrona osób przed przemocą w rodzinie, ale przepisy wprowadzały możliwość eksmisji do noclegowni w sytuacji w której sąd nie przyznał lokalu socjalnego. Dotyczyło to też osób, które samowolnie zajęły pustostany. (W Warszawie kilka lat później zaczęło obowiązywać moratorium na eksmisje do noclegowni w wyniku nagłośnienia przypadków nadużyć w tym zakresie. Stosowne rozporządzenie zostało wydane przez Ratusz). Pisaliśmy o tym tutaj.
Eksmisje przez rewitalizację
W 2015 r. w Sejmie procedowana była Ustawa o rewitalizacji. Projekt przewidywał możliwość administracyjnego wypowiadania umów najmu lokatorom przez wójta, burmistrza albo prezydenta miasta pod pretekstem przyspieszenia prac remontowych. Postępowanie eksmisyjne w takich przypadkach miało zostać ułatwione i prowadzone w trybie decyzji administracyjnej nakazującej opróżnienie lokalu z rygorem natychmiastowej wykonalności. Wprowadzenie takich propozycji znacznie pogorszyłoby sytuację osób znajdujących się w tzw. Strefach rewitalizacji względem pozostałych lokatorów. Podnieśliśmy te zarzuty podczas posiedzeń w Komisji Sejmowej, dzięki czemu te zapisy zostały skreślone. W praktycie jednak rewitalizacja w dzielnicy Praga-Północ nie jest prowadzona na podstawie Ustawy o rewitalizacji.
PiS odgrzewa stare kotlety legislacyjne Platformy
Stare odrzucone pomysły z czasów rządów Platformy Obywatelskiej wróciły w postaci projektu rządowego w 2016 r. Propozycja zawierała takie stare chybione pomysły, jak przerzucenie na lokatorów kosztów utrzymania nieruchomości, wprowadzenie umów na czas oznaczony, nie krótszy niż rok i nie dłuższy niż 5 lat, wprowadzenie deklaracji o wysokości dochodów, likwidację gwarancji otrzymania lokalu socjalnego dla określonych grup (kobiet w ciąży, emerytów i bezrobotnych) oraz likwidację dziedziczenia umowy najmu po rodzicach lub osobach najbliższych. Projekt został przez nas negatywnie zaopiniowany i został wycofany.
W 2017 r. przedstawiony został projekt w nowej wersji. Zawierał on założenie konfiskaty części dochodów przekraczającej kryterium dochodowe i lokatorskie „umowy śmieciowe”, krótkie, na czas określony. Niektóre jego zapisy zostały zmienione w wyniku interwencji Komitetu Obrony Praw Lokatorów. Udało się wywalczyć m.in.:
- Skreślenie likwidacji art. 691 KC (czyli nadal jest możliwe dziedziczenie umowy najmu po rodzicach i osobach najbliższych)
- Rezygnację z czasowych umów komunalnych
- Brak możliwości wypowiedzenia najmu z powodu nadmetrażu jeśli najemca przekracza 75 lat.
- Brak zmiany definicji miejscowości pobliskiej (zbyt luźna definicja umożliwiałaby zmuszenie lokatorów do przeniesienia się do innego województwa).
Eksmisja Plus
W tym samym roku rząd wprowadził też projekt Mieszkanie Plus, który rozszerzał chybioną koncepcję najmu okazjonalnego na instytucje zajmujące się budową mieszkań na wynajem. Ustawa wprowadziła możliwość eksmisji na bruk bez rozprawy sądowej i bez możliwości otrzymania lokalu socjalnego lub nawet tymczasowego. Projekt krytykowaliśmy tutaj.
Jak widzać z powyższego zestawienia, władze niezależnie od barw partyjnych konsekwentnie dążyły w minionym dziesięcioleciu do ograniczenia praw lokatorów i pogorszenia warunków najmu komunalnego i socjalnego. Udało się to im częściowo, choć wiele drastycznych propozycji udało nam się zablokować. Musimy pozostać czujni i aktywni, gdyż lobby deweloperów i mafii odzyskującej nieruchomości pokazało, że jest w stanie uniemożliwić wprowadzenie rozwiązań zabezpieczających prawa lokatorów. Nacisk w obronie interesów lokatorów będzie więc nadal konieczny w przewidywalnym czasie.
1 komentarz na temat 10 lat walki z niekorzystnymi zmianami w legislacji