English | Deutsch
Zdjęcie pochodzi z blogu warszawa78.blox.pl

Eksmisje poza miasto

Opublikowane 10/04/10 o godz.15:55 w kategorii Media, Wiadomości.
Nie radzisz sobie z urzędnikami lub prywatnym właścicielem i potrzebujesz naszej pomocy? Skontaktuj się z nami!

Ratusz chce wynajmować mieszkania dla niezamożnych warszawiaków. Ale najwięksi dłużnicy, którzy notorycznie nie płacą czynszu, mogą zostać mieszkańcami Babic, Ożarowa czy Leszna – będą eksmisje poza Warszawę

W stolicy stale brakuje mieszkań komunalnych i lokali socjalnych o niskim standardzie dla najbiedniejszych. Do tego miasto nie ma dokąd przenieść lokatorów z reprywatyzowanych kamienic, choć samo przyznało części z nich prawo do mieszkań. Teraz chce im je podnajmować. – To bardzo nowatorskie rozwiązanie – zachwala Beata Wrońska-Freudenheim, dyrektor miejskiego biura polityki lokalowej.

Jednak nie dla ludzi z kolejki czekających na przydział. Ma pomóc tylko w najtrudniejszych sytuacjach. Już kilka lat temu wprowadziła je nowelizacja Ustawy o ochronie praw lokatorów, ale dotąd nie było odważnej ekipy, która by z niego skorzystała. Rada Warszawy przyjęła odpowiednią uchwałę w lipcu zeszłego roku, brakowało jednak zarządzenia prezydent miasta. Gdy w czwartek na nadzwyczajnej sesji rady organizacje lokatorskie przyparły urzędników do muru, ci ogłosili nowy pomysł – z podnajmem.

Teraz wszystko w rękach dzielnic. Niektóre, jak Żoliborz czy Bemowo, zapewniły już sobie w tegorocznych budżetach pieniądze na wynajem mieszkań. Mogą z nich skorzystać trzy grupy warszawiaków. – To osoby ze zreprywatyzowanych budynków i zakwalifikowane do pomocy. Jeśli nie mamy dla nich lokali, możemy wynająć od prywatnych właścicieli mieszkania, które zajmują, i podnająć je tym lokatorom – mówi dyrektor Freudenheim-Wrońska.

Podnajem jest też dla czekających na mieszkanie zamienne, do którego mają się przenieść na czas remontu. Wreszcie dla tych, którzy czekają na lokal socjalny.

Dla nich już szukają mieszkań władze Bemowa. – Naszą największą bolączką są odszkodowania, które płacimy deweloperom i spółdzielniom, dlatego że nie mamy lokali socjalnych dla osób z wyrokami eksmisyjnymi – przyznaje rzecznik dzielnicy Krzysztof Zygrzak. – Wiadomo, że ich nie szybko nie wybudujemy, korzystamy z metody podnajmu.

Na Bemowie już wynajęto dwa lokale od spółdzielni, do których przeniesiono osoby z wyrokami. To nie koniec. – W przepisach wcale nie jest powiedziane, że to mają być lokale w Warszawie – przekonuje rzecznik Bemowa. – Zapytaliśmy agencje nieruchomości o możliwość wynajęcia przez dzielnicę lokali w miejscowościach podwarszawskich, np. w Babicach, Ożarowie, Lesznie, Izabelinie. Czekamy na oferty. Mamy na to 140 tys. zł. Nie przeniesiemy tam matki z dzieckiem, które uczy się na Bemowie, ale kogoś, kto celowo nie płaci, owszem. Musimy mieć taki straszak.

W 2009 r. władze Bemowa wypłaciły spółdzielniom 113 tys. zł odszkodowań. To skutek tylko dwóch rozpraw sądowych. Wkrótce może być ich więcej, bo w dzielnicy są 133 wyroki eksmisyjne do lokalu socjalnego. To problem całego miasta, które w zeszłym roku wydało na odszkodowania ponad 1 mln zł (jeszcze dwa lata temu było to 384 tys. zł) i potrzebuje “na już” ok. 1 tys. lokali socjalnych dla lokatorów w spółdzielniach i budynkach prywatnych.

Do konkursu na wynajem takich mieszkań szykuje się Ursynów. – Nasze spółdzielnie mają różne niepełnowartościowe lokale, które stoją puste. Wynajęłyby je niedrogo, po tzw. kosztach – uważa Anna Skutkiewicz, naczelnik ursynowskiego wydziału zasobów lokalowych.

Z podnajmu ma zamiar skorzystać Praga-Północ. – Wiemy już, że prywatnym właścicielom kamienic najbardziej zależy na tym, by lokatorów zabrać, a nie żeby im wynajmować mieszkania – mówi Bogumiła Sosińska, naczelnik wydziału lokalowego w tej dzielnicy. – Uchwała ułatwi nam jednak remontowanie kamienic. Trudno namówić ludzi do wyprowadzki, bo nie wierzą, że wrócą do odnowionych mieszkań. Dotąd mogliśmy im zaoferować lokale zamienne o niskim standardzie, np. z toaletą na korytarzu. Teraz będziemy próbowali wynająć dla nich mieszkania prywatne.

Pomysł urzędników ostro skrytykował Andrzej Smosarski z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. – Ucieszą się tylko właściciele kamienic. Miasto powinno budować mieszkania, a nie je wynajmować. Pieniądze to nie problem, zamiast wydawać je na stadion Legii, trzeba przeznaczyć na budownictwo.

Podobnie mówi Mirosław Szypowski, prezydent Polskiej Unii Właścicieli Nieruchomości: – Pierwszy obowiązek gminy to zagwarantowanie mieszkańcom dachu nad głową. Pani prezydent powinna zapewnić lokale socjalne – uważa, ale dodaje: – Podnajem to pewno jakiś ruch do przodu.

Źródło: Gazeta Stołeczna

Nie płacisz czynszu? Zamieszkasz pod miastem
Małgorzata Zubik

Jak możesz pomóc?

1 Komentarz

Dodaj swój komentarz

  1. Komentarz napisany przez Wanda Pradzioch WSL dnia 13/07/2010 o godz. 13:56.

    Usunąć z Warszawy Panią Wrońską….., Gronkiewicz,
    Jakubiaka,Grupińską itd.Cała ta klika już dawno powinna
    rządzić Grójcem i okolicą a stolicą. Tutaj potrzeba
    rodowitych i uczciwych warszawiaków do rządzenia.
    musimy jako organizacje pokazać,że w tej kwestii
    mamy też coś do powiedzenia. Pozdrawiam Wanda Pradzioch

Dodaj swój komentarz


Top