Lokator
Martwi się lokator, nocy nie przesypia,
o swej ciepłej dziupli, snuje plan odbicia.
Dziuplę ma na piętrze, w kamienicy starej.
Gubią się cegiełki, łamią się legary.
Gdzie będzie mieszkał ! przerażony woła,
trzeba szybko poszukać sponsora.
Sponsor się nastroszył, Stare druki bada,
Ze zdziwieniem stwierdził że to spadek jego dziada.
Od świtu do nocy po sądach się włóczył.
Martwi się lokator, na bruk go wyrzuci.
Czym dziupla dla lokatora ? Nadzieją, wolnością.
Symbolem ciężkiej pracy. Pasją i miłością.
Czy tylko czerwone cegiełki ułożona w puzzle?
Dziś sumując dramat ludzkiego gatunku:
Nastał czas niewoli.
Lokator nie człowiek, ale towar w sklepie,
Każdy dekretowiec po du… Go klepie.
Autor : MMS
Ustawa o Ochronie Praw Lokatorów
Ustawa z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego jest podstawowym aktem prawnym, z którym powinni się zapoznać wszyscy lokatorzy. Ustawa reguluje zasady i formy ochrony praw lokatorów oraz zasady gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy.
Poniżej publikujemy tekst Ustawy, wraz z ostatnimi nowelizacjami i komentarzami dotyczącymi wyroków Trybunału Konstytucyjnego i uchylonymi przepisami.
Skomentuj Ustawa o Ochronie Praw Lokatorów
Szamotuły – Zwrot nadpłaconych czynszów?
Lokatorzy mieszkań komunalnych i socjalnych w Szamotułach tracą cierpliwość. Ich walka o odzyskanie czynszów, które nadpłacili przez pierwsze 9 miesięcy roku przez bezprawne rozporządzenie burmistrza, trwa już wystarczająco długo. Nadzieję na poprawę sytuacji dał im prawie miesiąc temu wówczas jeszcze tylko pełniący obowiązki burmistrza Szamotuł Włodzimierz Kaczmarek. Obiecał, że sprawa znajdzie swoje rozwiązanie w ciągu 2 tygodni. Mijają kolejne tygodnie, Włodzimierz Kaczmarek jest już burmistrzem, a sprawa nadal nie została rozwiązana.
– Nie mamy już sił na walkę z urzędnikami – mówią zrezygnowani mieszkańcy. – Włodzimierz Kaczmarek obiecał, że sprawa zostanie załatwiona, a do tej pory nie ma efektów – mówi przedstawiciel szamotul-skich lokatorów Jerzy Wieliński. – Mamy żal do burmistrza, że ze sprawy czynszów zrobił tylko wyborczą obietnicę. Zbliżają się święta i liczyliśmy, że dzięki tym nadpłaconym pieniądzom będziemy mogli je godnie przygotować.
Emocje starają się studzić urzędnicy. Problemem jest jednak to, czy mieszkańcy po raz kolejny uwierzą w ich zapewnienia.
– Jesteśmy już w fazie przygotowywania pism do lokatorów, w których poinformujemy ich o naszej propozycji rozwiązania problemu – zapewnia dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej w Szamotułach Witold Goszczyński. – W ciągu tygodnia wszystko będzie jasne. Szamotuły – Zwrot nadpłaconych czynszów? – czytaj dalej …
Skomentuj Szamotuły - Zwrot nadpłaconych czynszów?
Bielsko-Biała: Protest lokatorów w Ratuszu
Cukierkową atmosferę, która zapanowała 17 listopada w bielskim ratuszu przy pożegnaniach radnego Janusza Okrzesika przerwało gwałtowne wtargnięcie intruzów z innego świata. To lokatorzy bielskich kamienic przypomnieli o swoim istnieniu. I weszli na mównicę…
Janusz Okrzesik złożył mandat bielskiego radnego w związku z objęciem funkcji prezesa klubu sportowego Podbeskidzie. Formalności stało się zadość na wczorajszej sesji rady miejskiej. Kres podziękowaniom, życzeniom, kwiatom i atmosferze „ogólnego zbratania” położyło wejście na mównicę przedstawicieli Komitetu Lokatorskiego „Pod Bezpiecznym Dachem”. Lokatorzy przypomnieli rajcom w swojej ciężkiej doli. O widmie eksmisji, rosnących o sto procent czynszach i poniżeniu. O tym, że ich mieszkania przeszły w prywatne ręce, przy braku – jak oceniają – należytej troski ze strony władz miasta. Czar prysł, gdy brutalna rzeczywistość dała znać o sobie.
– Działania Urzędu Miejskiego wobec mieszkańców Bielska-Białej, będących najemcami niektórych kamienic w centrum miasta, są bierne a nawet niekorzystne – zarzucała włodarzom miasta Alicja Murawska z Komitetu Lokatorskiego „Pod Bezpiecznym Dachem”. – Urzędnicy miejscy zamiast chronić obywateli swojego miasta są obojętni na ich trudną sytuację, a nawet działają na ich niekorzyść, co jest zachowaniem skandalicznym. Wykrywanie wszelkich nieprawidłowości w przejmowaniu majątku państwowego podejmują mieszkańcy kamienic, którzy dodatkowo obciążeni są ze strony urzędników groźbami odpowiedzialności karnej za publiczne i medialne dociekanie prawdy.
Prezydent Jacek Krywult nie znalazł słów, by dodać otuchy czy pocieszyć lokatorów. Umył od całej sprawy ręce, starając się dowieść, że to nie on ponosi winę za sytuację, w jakiej się znaleźli. Potem wrócił do znanej retoryki konfrontacji.
– W związku z tym, że uważamy, że państwo niejednokrotnie naruszyli naszą cześć i godność w sposób skandaliczny, jeszcze raz państwa wzywam do zadośćuczynienia, bo rozgłaszają państwo nieprawdziwe oszczerstwa – prezydent wykrzykiwał do lokatorów. Po chwili dodał: – A to, że prywatny właściciel podnosi czynsz, to przepraszam, nie miasto jest winne i miasto tu nie ma nic do gadania, miasto tutaj nie jest tu stroną. I za wszystkie ewentualne państwa kłopoty winienie prezydenta czy samorządu jest głębokim nieporozumieniem, a formy w jakich państwo to robicie, są nie do przyjęcia po prostu, będziecie państwo musieli za to odpowiedzieć. Bo za oszczerstwa się odpowiada – rzucił groźnie włodarz.
Od autora
Gdy prezydent skończył jeden z radnych PO zerwał się i zaczął bić brawo. Inni jednak nie podchwycili i aplauzu nie było. Ze smutkiem osunął się więc na krzesło. Na osłodę pozostanie mu, że to on zarabia ponad 5 000 zł na miesiąc, a pani Murawska tylko 700 zł. Taki mały, ludzki triumf nad biedą.
Źródło: www.super-nowa.pl
Skomentuj Bielsko-Biała: Protest lokatorów w Ratuszu
Kraków: Mieszkanie komunalne odziedziczone przez zasiedzenie?
Kilkuset krakowian może zyskać prawo do odziedziczenia po dziadkach czy starszych osobach mieszkania komunalnego. Radni planują jednorazową abolicję dla osób, które ‘zasiedziały się’ w gminnych lokalach.
– To nie żadne rozdawnictwo mieszkań, ale uregulowanie problemu, który dotyczy co najmniej kilkuset krakowian – mówi Bogusław Kośmider, radny PO.
Chodzi o to, że obecnie prawo do mieszkania komunalnego można odziedziczyć tylko po rodzicach. Po dziadkach już nie. Tymczasem w Krakowie mnóstwo lokali gminnych zajmują rodziny, które mieszkają w nich przez zasiedzenie – przed laty wprowadziły się do dziadków czy opiekowały się osobami starszymi. W niektórych przypadkach było i tak, że rodzice umarli wcześniej niż dziadkowie. Teoretycznie rodziny te mieszkają nielegalnie. – Jedni mówią, że takich osób jest 600, inni, że tysiąc, a jeszcze inni, że nawet półtora tysiąca – wylicza Kośmider. Wiele z tych osób, nie mając uregulowanego statusu najmu, zalega z czynszem. Zwłaszcza, że magistrat zaczął im naliczać podwyższone stawki. Chcąc rozwiązać tę sytuację, radni zaproponowali jednorazową abolicję. Zgodnie z projektem uchwały autorstwa Wojciecha Kozdronkiewicza z PiS, prawo do legalnej umowy najmu mieszkania komunalnego mieliby otrzymać ci, którzy udowodnią, że wprowadzili się do dotychczasowego najemcy lokalu co najmniej trzy lata przed jego śmiercią. Poza tym muszą udowodnić, że nie mają zaległości czynszowych oraz że dbają o swoje mieszkanie. Z abolicji nie skorzystają ci, którzy są właścicielami innego mieszkania.
– Abolicja mieszkaniowa nie oznacza w żadnym przypadku tego, że ktoś teraz nagle, po przeczytaniu w gazecie o naszych planach wprowadzi się do dziadka i będzie mógł po nim otrzymać mieszkanie – zaznacza Kozdronkiewicz.
Bogusław Kośmider dodaje, że dzięki uchwale skorzysta też budżet miasta. – Z jednej z strony abolicja jest korzystna dla mieszkańców, którzy dzięki legalnej umowie najmu będą mieć nie tylko poczucie bezpieczeństwa, ale też chętniej zaplanują remont swojego lokalu. Z drugiej strony miasto zyska na tym, że osoby te, chcąc skorzystać z abolicji, będą musiały zapłacić zaległy czynsz – tłumaczy Kośmider.
Projekt uchwały zasiedzeniowej wejdzie pod obrady krakowskich radnych podczas najbliższej sesji – w przyszłą środę. Radni chcą uchwalić nowe prawo jeszcze w tym roku. Wnioski trzeba byłoby złożyć do końca września przyszłego roku.
Źródło: gazeta.pl
1 komentarz na temat Kraków: Mieszkanie komunalne odziedziczone przez zasiedzenie?
Świnoujście – Sąd podważył uchwałę o podwyżkach czynszów
Uchwała dotycząca ustalania czynszów lokali komunalnych w Świnoujściu jest nieważna – tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Tym samym sąd podzielił wątpliwości radnego Stanisława Możejki oraz Prokuratury Okręgowej w Szczecinie dotyczące ustalania wysokości czynszów. Sprawa dotyczy uchwały regulującej politykę czynszową miasta na lata 2009-2013. Sędzia Katarzyna Grzegorczyk – Meder prawie 15 minut uzasadniała dlaczego sąd podjął taką decyzję.
Wątpliwości wzbudziły m.in. niejasne kryteria ustalania wysokości czynszów – zdaniem sądu były one nieczytelne i mogły działać przeciwko najemcom. Źle ustalano ewentualne zniżki lub podwyżki czynszu np. za to że lokal jest położony przy ruchliwej ulicy lub w dzielnicy nadmorskiej. Dzisiejsza decyzja sądu nie jest prawomocna, a to oznacza, że lokatorzy na jej podstawie nie mogą na razie dochodzić swoich praw. Miasto zapowiada apelację.
2009-11-17, 15:36: Sławomir Orlik
źródło: www.radio.szczecin.pl
Polskie Radio Szczecin
Skomentuj Świnoujście - Sąd podważył uchwałę o podwyżkach czynszów
List KOL-u do Gazety Wyborczej
W dniu 18 listopada w “Gazecie Wyborczej” został opublikowany artykuł Małgorzaty Zubik pt. Ratusz: ci z mieszkań komunalnych wcale nie są biedni.
W opinii Komitetu Obrony Lokatorów, artykuł nie przedstawia rzetelnie wszystkich aspektów sprawy. KOL wystosował w tej sprawie list do “GW”.
Skomentuj List KOL-u do Gazety Wyborczej
Jak walczyć z podwyżką czynszu u prywatnego właściciela?
Prywatni kamienicznicy często stosują horrendalne podwyżki czynszów, nawet po kilkadziesiąt zł za metr kwadratowy lokalu. Choć wielu lokatorów jest kompletnie załamanych podwyżkami i nie ma możliwości im sprostać, w wyniku czego wielu z nich grozi eksmisja, są sposoby, by walczyć z podwyżkami, które wynikają jedynie z żądzy zysku kamienicznika.
Aby być skuteczna, podwyżka musi zostać ogłoszona w określony sposób, a jeśli przekracza lub następuje z poziomu wyższego niż “3% wartości odtworzeniowej lokalu” – musi być dokładnie uzasadniona przez właściciela. Dla Warszawy, 3% wartości odtworzeniowej to obecnie 17,65 zł za m2. Również gdy podwyżka przekracza w danym roku kalendarzowym średnioroczny wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w roku poprzednim (poziom rzędu kilku procent rocznie), musi być szczegółowo uzasadniona. Jak walczyć z podwyżką czynszu u prywatnego właściciela? – czytaj dalej …
5 Komentarzy na temat Jak walczyć z podwyżką czynszu u prywatnego właściciela?
Interwencja na ul. Igańskiej w sprawie groźby odcięcia gazu
Po otrzymaniu zgłoszenia o możliwości odcięcia gazu w lokalu przy ul. Igańskiej, Komitet Obrony Lokatorów udał się w wyznaczonym terminie, by sfilmować sytuację. Sprawę potraktowaliśmy poważnie, ze względu na to, że administracja wielokrotnie próbowała się już pozbyć lokatorów z budynku. Na szczęście tym razem obeszło się bez kłopotów.
Lokatorzy opowiedzieli nam nieco o swoich kłopotach z administracją, o których publikowaliśmy już materiały wcześniej:
https://lokatorzy.info.pl/interwencja-kol-w-urzedzie-przy-ul-sulejkowskiej/
https://lokatorzy.info.pl/urzednicy-zgn-praga-poludnie-odmawiaja-wykonywania-swoich-obowiazkow/
Skomentuj Interwencja na ul. Igańskiej w sprawie groźby odcięcia gazu
Jak wnuki mogą zachować tytuł prawny do lokalu?
Od chwili wejścia w życie Ustawy o ochronie praw lokatorów w dniu 10 lipca 2001 r., wnuki zmarłego głównego najemcy lokalu nie mają już prawa automatycznie uzyskać tytułu najmu lokalu, nawet jeśli mieszkały razem przez wiele lat. Jest jednak parę sposobów, by zachować tytuł prawny do lokalu, lub uzyskać inny lokal od Miasta. Poniżej opisujemy istniejące możliwości. Jak wnuki mogą zachować tytuł prawny do lokalu? – czytaj dalej …
Skomentuj Jak wnuki mogą zachować tytuł prawny do lokalu?