Stanowisko procesowe Komitetu Obrony Lokatorów
Nie radzisz sobie z urzędnikami lub prywatnym właścicielem i potrzebujesz naszej pomocy? Skontaktuj się z nami!
Pozwem z dnia 28 stycznia 2011 roku, Bożena B. wniosła o nakazanie usunięcia wszystkich dotyczących jej treści ze strony www.lokatorzy.info.pl, nakazanie zapłaty kwoty 10 tys. zł na cel społeczny, oraz kwoty 10 tys. zł na rzecz powódki. Dodatkowo, powódka wniosła o zabezpieczenie roszczenia przez nakazanie usunięcia wszystkich dotyczących jej treści na czas trwania procesu.
Komitet Obrony Lokatorów nie posiada żadnego majątku. Działalność stowarzyszenia opiera się wyłącznie na pracy społecznej na rzecz osób w ciężkiej sytuacji mieszkaniowej. Obciążanie KOL dużymi kosztami w razie przegranej mogłoby doprowadzić do likwidacji bardzo potrzebnej działalności Stowarzyszenia. Dodatkowo, uznać należy, że występując zarówno o przekazanie środków na cel publiczny, jak i na jej prywatne konto, powódka nie kieruje się celem szlachetnym, a próbuje jedynie uzyskać korzyść finansową.
Wolność wyrażania poglądów jest niezwykle istotną zasadą, która charakteryzuje państwa demokratyczne i odróżnia je od państw totalitarnych. Zasada ta jest gwarantowana przez Art. 54 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Swoboda wypowiedzi powinna być zagwarantowana wszystkim, także tym, którzy są pozbawieni środków materialnych lub znajdują się w niezwykle ciężkiej sytuacji życiowej. Swoją działalnością w zakresie publikacji, KOL udziela głosu lokatorom, którzy nigdy nie mogliby samodzielnie wyrazić swojej opinii w sferze publicznej ze względu na brak odpowiednich środków finansowych, technicznych, oraz braku odpowiednich umiejętności. Działania podejmowane przez KOL nie tylko pozbawione są cechy bezprawności, ale nadto zmierzają do ochrony ważnych wartości w społeczeństwie demokratycznym. KOL, podejmując działania w zakresie swoich zadań statutowych, wpisuje się w powszechnie przyjętą rolę organizacji społecznych w demokratycznym państwie prawnym.
Głównym argumentem powoda jest twierdzenie, że jedyną intencją pozwanego było naruszenie dóbr osobistych pani powódki. Komitet odrzuca w całości to twierdzenie jako nieuzasadnione i pozbawione jakiejkolwiek podstawy dowodowej. Komitet Obrony Lokatorów angażuje się w liczne sprawy lokatorskie, występując w obronie praw lokatorów wszędzie tam, gdzie naruszenia ich praw mają miejsce – na podstawie zgłoszeń lokatorów, którzy przychodzą na konsultacje KOL przy ul. Targowej 22.
Intencją, która stała za nagraniem filmu o sytuacji w nieruchomości przy ul. Widocznej 51 była pomoc mieszkańcom znajdującym się w bardzo trudnej sytuacji życiowej, którzy nie mają odpowiedniej ochrony prawnej i zmuszeni są żyć w warunkach mieszkaniowych uwłaczających godności ludzkiej. Celem działań KOL było pokazanie problemów mieszkańców w ludzkim świetle, przez przeprowadzenie wywiadów z rodzinami, które są dotknięte problemami mieszkaniowymi i które są przekonane, że system prawny nie chroni ich w wystarczającym stopniu. Działania KOL na rzecz nagłaśniania problemów lokatorskich są szeroko znane. Nie ma natomiast żadnych dowodów na poparcie tezy, że członkowie KOL kierowali się chęcią poniżenia osoby powódki – z tego względu, iż żaden członek KOL nigdy wcześniej nie miał okazji zetknąć się z powódką. Publikacja filmu miała tylko i wyłącznie na celu nagłośnienie problemów mieszkaniowych będących realnym społecznym problemem, w oparciu o konkretny przykład.
Jednym z celów statutowych stowarzyszenia KOL jest wspieranie działań zmierzających do sprawiedliwego i uczciwego traktowania lokatorów. Celem działania KOL jest ochroną praw lokatorów, a nie zaś osób, które prawa ich naruszają. Z tego względu oczekiwanie, że organizacja powinna w swoich publikacjach reprezentować stanowisko osób działających w sprzeczności z interesami lokatorów jest nieracjonalne.
Należy zauważyć, że przepisy prawa prasowego nie nakładają na KOL obowiązku – przed publikacją artykułu zawierającego informacje przedstawiające w niekorzystnym świetle osoby opisane w publikacji – skontaktowania się z tymi osobami i umożliwienia im ustosunkowania się do zarzutów. Zarzuty w tym zakresie pod adresem KOL są nieuzasadnione. Tym bardziej, w sytuacji w której powódka podejmuje – w powszechnym odbiorze społecznym – moralnie naganne działania.
Warto zauważyć, że w swojej korespondencji przedprocesowej z pozwanym, powódka nie skorzystała z możliwości sprostowania zawartych w publikacjach informacji, a jedynie domagała się całkowitego usunięcia materiałów. Korespondencja w tej sprawie nadeszła ponad 9 miesięcy po opublikowaniu artykułu na stronie KOL. Powódka nie przedstawiła żadnych dokumentów, które świadczyłyby o nieprawdziwości informacji zawartych w publikacjach KOL. Powódka nie skorzystała z możliwości komentowania pod artykułem, ani nie skontaktowała się korzystając z danych kontaktowych dostępnych na stronie KOL. Stało się tak pomimo ustnych oświadczeń powódki, iż odwiedzi biuro Komitetu Obrony Lokatorów.
Z drugiej strony, lokatorzy budynku przy ul. Widocznej 51 dostarczyli pozwanemu wielu dowodów świadczących o wiarygodności przedstawionych przez nich poglądów oraz niekonsekwentnych i trudnych do zrozumienia działań powódki. KOL dołożył wszelkich starań, w ramach swoich możliwości, by sprawdzić dokumenty opisane w filmie przed opublikowaniem materiału. Intencją KOL nigdy nie było przedstawianie fałszywych informacji i pozwany jest w pełni przekonany o prawdziwości swoich publikacji.
Ze względu na brak prób sprostowania informacji zawartych na stronie KOL przez powódkę i wobec żądania usunięcia treści i domagania się zapłaty 20 tys. zł bez kalkulacji wymiernej szkody, jaka miałaby płynąć z publikacji KOL, członkowie Stowarzyszenia Komitet Obrony Lokatorów uznali, że mają do czynienia z próbą wywarcia presji przez powódkę i postanowili, by wszystkie kwestie sporne zostały wyjaśnione przez Sąd.
Konieczność upublicznienia sytuacji mieszkańców kamienicy przy ul. Widocznej jest wyłącznie uprawnioną i stosowną reakcją na podejmowane przez powoda działania. Upubliczniając materiał o metodach działania powoda, KOL nie zdyskwalifikował powódki w oczach Internautów. Powódka, podejmując działania, które budzą społeczną odrazę i oceniane są jako niehumanitarne i naganne moralnie, musiała w chwili ich podjęcia godzić się z tym, iż będzie oceniona źle jako człowiek, jak każda inna osoba, prezentująca analogiczną postawę. To działania powódki skutkowały jej – używając sformułowania powódki – „śmiercią cywilną”, a nie fakt ich ujawnienia na światło dzienne. Za podjęcie tych działań nie odpowiada ani KOL, ani inne osoby – jedynie powódka.
Sam fakt umieszczenia nazwiska powódki w materiale nie jest niczym niezwykłym. Lokatorzy często wymieniają nazwiska właścicieli lub administratorów nieruchomości, opisując swoje problemy. Pełniąc funkcję wynajmującego, właściciele lub administratorzy wchodzą w relację klient-usługodawca. Klienci mają pełne prawo wyrażać opinie na temat jakości otrzymywanych usług, tak długo jak wyrażane opinie są zgodne z prawdą. Przykładowo, gość hotelu ma pełne prawo krytykować poziom usług w hotelu. Tym bardziej najemca, który korzysta z usług wynajmującego przez znacznie dłuższy okres czasu, jest uprawniony do wyrażania swojego niezadowolenia lub poczucia, iż usługa świadczona przez wynajmującego jest złej jakości. Nie jest racjonalne oczekiwać, by wynajmującemu przysługiwała szczególna ochrona przed publiczną krytyką, pod pozorem „ochrony dobrego imienia”. Korzystanie z przepisów dotyczących ochrony dóbr osobistych, by nie dopuścić do krytyki opartej na faktach jest rażącym nadużyciem prawa.
Komentarze Internautów publikowane na stronie KOL nie są moderowane przed ich upublicznieniem, zaś żadne regulacje nie nakładają na KOL takiego obowiązku. W razie stwierdzenia post factum posłużenia się przez Internautę obraźliwym sformułowaniem, KOL usuwa odpowiednie fragmenty po ich zauważeniu. W związku z wystąpieniem pełnomocnika powoda, KOL usunął niektóre emocjonalne określenia użyte przez Internautów. Nie wchodząc w kwestię, czy w okolicznościach sprawy posłużenie się nimi było bezprawne, w ocenie naszej ich utrzymywanie nie pełniło żadnej funkcji.
Możliwość komentowania jest standardem powszechnie stosowanym przez portale internetowe. Nie ma zatem uzasadnienia teza powoda, iż „możliwość umieszczania komentarzy pod artykułami jest celowym zabiegiem KOL, mającym tylko i wyłącznie na celu eskalację naruszeń dóbr osobistych powódki”. Krótkie oględziny strony www.lokatorzy.info.pl pozwalają również stwierdzić, że możliwość komentowania jest dostępna pod każdym artykułem, także tam, gdzie nie jest wymieniana sprawa ul. Widocznej 51 i pani Bożeny B.
Powód podnosi, że następstwem rozpowszechniania publikacji przez KOL jest ich dostępność również na innych stronach internetowych. Inne strony również umożliwiają dodawanie komentarzy, co ma prowadzić do eskalacji naruszeń. Bezsprzecznie, inne organizacje lokatorskie zajmowały się również problemami lokatorskimi na ul. Widocznej, co świadczy dodatkowo o wadze problemu i braku jakichkolwiek pobudek osobistych w działaniach pozwanego, których celem miałaby być jedynie próba naruszenia dóbr osobistych powódki.
Powód podnosi, iż Jadwiga i Józef Rynkiewiczowie nie powinni korzystać z pomocy Komitetu Obrony Lokatorów, gdyż nie są lokatorami. Pozwany nie zgadza się z tą opinią. Działając w ramach swojego statutu, pozwany wystąpił w obronie osób zagrożonych działaniami właścicieli nieruchomości. Dodać należy, że KOL wielokrotnie występował też w obronie praw osób bezdomnych i zamieszkujących lokale bez tytułu prawnego, gdyż wadliwy system prawny, który umożliwia pozbawianie obywateli tytułu prawnego do lokali jest również przedmiotem krytyki i działań stowarzyszenia.
Niezależnie od wyżej wymienionych przesłanek, KOL dokonał należytych starań, by w miarę swoich możliwości sprawdzić dokumentację dotyczącą lokatorów zamieszkujących budynek przy ul. Widocznej 51 i ich konfliktu z Bożeną B. Wnioski płynące z analizy dokumentów nakłoniły KOL do publikacji i do ciągłego udostępniania spornych treści do dnia dzisiejszego. W opinii KOL, wątpliwości wynikające z dokumentów dostępnych pozwanemu są wystarczające, by wysnuć wnioski, które widnieją w publikacjach na stronie www.lokatorzy.info.pl.
Materiały dowodowe można podzielić na kilka części:
- dokumenty świadczące o trudnościach, jakich doznają lokatorzy nieruchomości przy ul. Widocznej 51 w wyniku działań pełnomocników właścicielki,
- dokumenty sugerujące złą wolę powódki w sposobie pełnienia obowiązków pełnomocnika właścicielki, lub działania mające na celu uniknięcie odpowiedzialności
- dokumenty świadczące o zasadności roszczenia lokatorów do posiadania przez nich tytułu prawnego do najmu lokalu.
5 Komentarzy
To co robi pani Bożena, również jest niezgodne z prawem, nie wolno odłączać mediów, prądu i znęcać się psychicznie. PANI BOŻENO, MY TYLKO SIĘ BRONIMY PRZED TAKIMI WŁAŚCICIELAMI. Ktoś kto ma czyste sumienie, krytyki się nie boi. Pozdrawiam Wanda Pradzioch WSL
Witam.Chociaz nie dotarlam na sprawe to jestem calym sercem z KOL .Ja przegralam ale jestescie potrzebni innym aby zatrzymac niesprawiedliwosci jaka zgotowal nam RZAD .A takich jak pani Bozena trzeba nauczyc pokory i szacunku dla innych . Powodzenia i wytwalosci.Urszula
Nie wierze juz w zadna sprawiedliwosc w naszym kraju , nic sie nie zmienia a bedzie co raz gorzej przy rzadach p.Hanny Gronkiewicz -Waltz .Nasze miasto potrzebuje takich ludzi jak Wy by walczyc z takimi jak Bozena B.
Pozdrawiam Anna Kutynska
A moze by tak zastanowic sie nad zalozeniem sprawy w sadzie przeciwko nieuczciwej wlascicielce posesjii? jesli jest prawda ze z ajej zgoda i namowa odcinano w lokalach media to jest to czyn zabroniony.To jest wlasnie sposob na ataki ze strony tych co chca nas gnebic w naszym wlasnym kraju.A co do radnych ktorzy glosowali za uchwla w sprawie tak drastycznych podwyzek czynszow w Warszawie to nalezy ich wymieniac z imienia i nazwiska i pietnowac takie postepowanie.Niech wyborcy wiedza kto ich reprezentuje w Radzie Miasta
Owszem jest to czyn zabroniony i zostało to zgłoszone do prokuratury. Ta oczywiście umorzyła sprawę – tak jak to się dzieje w większości przypadków.