Wileńska 43 – Dzielnica odmawia godnych warunków życia
Nie radzisz sobie z urzędnikami lub prywatnym właścicielem i potrzebujesz naszej pomocy? Skontaktuj się z nami!
Przepisy najmu lokali z zasobu mieszkaniowego Miasta są często niedostosowane do realiów. Mimo to, urzędnicy upierają się, by ich nie zmieniać, gdyż za wszelką cenę nie chcą budować wystarczającej liczby lokali, by spełnić potrzeby mieszkańców. Ma to namacalne konsekwencje dla konkretnych ludzi. Przedstawiamy jeden z takich przypadków.
Pani Sylwia mieszka wraz z mężem i dwójką dzieci na powierzchni mieszkalnej 14 metrów w oficynie przy ul. Wileńskiej 43. Umowa lokalu socjalnego kończy się za 3 lata. Ustawa o ochronie praw lokatorów nie pozwala na przyznanie lokalu zamiennego dla lokali socjalnych. Rodzina musi więc cierpieć w zagrzybionym, zawilgoconym lokalu, co ma bardzo negatywne konsekwencje zdrowotne dla ich 10-miesięcznego dziecka.
Wydawało się, że dyrektorka Biura Polityki Lokalowej, Magdalena Młochowska będzie w stanie pomóc rozwiązać sytuację. Prowadzone były w tym celu rozmowy z wiceburmistrzem Dariuszem Kacprzakiem. Umowa najmu miała zostać skrócona, tak by można było szybciej wnioskować o inny lokal od Gminy (co i tak przecież trwa latami). Od lipca b.r. nie ma jednak żadnej odpowiedzi ze strony Urzędu i wygląda na to, że rodzina będzie musiała się przemęczyć przez kolejną zimę w lokalu, który nie spełnia w ogólne podstawowych standardów mieszkaniowych dla 4-osobowego gospodarstwa.
Połączenie złych przepisów i braku dobrej woli urzędników ma tragiczne konsekwencje dla zdrowia i życia mieszkańców.
Poniżej film przedstawiający sytuację pani Sylwii i jej rodziny.
Jak możesz pomóc?