Poradnik: Jak starać się o mieszkanie komunalne

Nie radzisz sobie z urzędnikami lub prywatnym właścicielem i potrzebujesz naszej pomocy? Skontaktuj się z nami!

Mieszkasz w kamienicy odzyskanej przez byłych właścicieli? Popadasz w długi, bo nie stać cię na płacenie wysokiego czynszu? Grozi ci za to eksmisja? Dowiedz się, jak dostać mieszkanie komunalne.

Ubodzy mieszkańcy kamienic odzyskanych przez spadkobierców przedwojennych właścicieli do tej pory mieli małe szanse na lokal komunalny. Zazwyczaj nowi właściciele drastycznie podnosili czynsze – nawet o 400 proc. Lokatorzy nie mieli z czego płacić i popadali w gigantyczne długi. Wtedy właściciel wypowiadał umowę najmu i składał do sądu wniosek o eksmisję. A lokator, który ma dług, nie ma prawa do mieszkania komunalnego.

Teraz to się zmieni. W zeszłym tygodniu radni miejscy uchwalili korzystne zmiany dla lokatorów z budynków objętych reprywatyzacją. To druga część przygotowanego przez ratusz projektu reformy zasad najmu mieszkań komunalnych (pierwszą było urealnienie czynszów w ubiegłym roku). Ubodzy lokatorzy z takich kamienic mogą starać się o mieszkanie komunalne. Reforma daje im dodatkowe przywileje – będą zwolnieni z kryterium metrażowego oraz ratusz podwyższy im kryterium dochodowe. Aby starać się o mieszkanie od miasta, mogą zarabiać o 30 proc. więcej niż pozostali z komunalnej kolejki (a emeryci i bezrobotni nawet o 60 proc. więcej).

Na początek komunalnej kolejki wskoczą lokatorzy, których czynsz w odzyskanej przez byłych właścicieli kamienicy jest rażąco wysoki w porównaniu z dochodami. – Oni i tak wcześniej czy później stracą swoje mieszkania za długi. Nie będziemy czekać do eksmisji, oszczędzimy im nerwów – mówi Beata Wrońska-Freudenheim, szefowa miejskiego biura polityki lokalowej.

Do końca 2008 r. w Warszawie zwrócono ponad 640 budynków odebranych właścicielom dekretem Bieruta. Jest w nich 5 tys. lokali, w których mieszka 12 tys. osób.

KTO MOŻE STARAĆ SIĘ O MIESZKANIE KOMUNALNE?

Lokator, któremu nowy właściciel wypowiedział umowę najmu:

* z trzyletnim okresem wypowiedzenia,

* za zaległości czynszowe.

Uwaga! Lokator, któremu właściciel nie wypowiedział umowy najmu, nie ma prawa do mieszkania komunalnego.

CO PRZYSŁUGUJE LOKATOROM Z WYPOWIEDZIANĄ UMOWĄ, KTÓRZY STARAJĄ SIĘ O MIESZKANIE KOMUNALNE?

1. Zwolnienie z kryterium metrażowego.

Osoby, które mieszkają w kamienicach nieobjętych reprywatyzacją, muszą żyć w ciasnocie, by starać się o mieszkanie komunalne. Na osobę musi przypadać nie więcej niż 6 m kw. powierzchni mieszkalnej, czyli pokoi (bez kuchni, łazienki i przedpokoju). Lokatorzy z odzyskanych kamienic mogą starać się o mieszkanie komunalne bez względu na to, jak duże mają teraz mieszkania. Może je otrzymać np. samotna emerytka, która zajmuje 100-metrowe mieszkanie odzyskane przez byłego właściciela.

2. Podwyższenie kryterium dochodowego:

* o 30 proc. dla osób zatrudnionych na umowę o pracę,

* o 60 proc. dla emerytów, rencistów, trwale bezrobotnych, niezdolnych do pracy.

Osoby z odzyskanych kamienic, by dostać mieszkanie komunalne, mogą zatem zarabiać więcej niż inni warszawiacy starający się o lokal gminny.

Dochody dla osób zatrudnionych na umowę o pracę

Na jednego członka rodziny z odzyskanej kamienicy musi przypadać nie więcej niż:

* w gospodarstwie jednoosobowym – 1930,79 zł (brutto 2366,48 zł),

* w gospodarstwie wieloosobowym – 1404,21 zł (brutto 1756,24 zł).

Dochody dla emerytów, rencistów i trwale bezrobotnych

Na jednego członka rodziny nie może przypadać więcej niż:

* w gospodarstwie jednoosobowym – 2376,35 zł,

* w gospodarstwie wieloosobowym – 1728,26 zł.

Uwaga! Liczą się dochody brutto, bez kosztów uzyskania przychodów i składek ZUS.

JAK DOSTAĆ MIESZKANIE KOMUNALNE?

Trzeba złożyć wniosek o wynajęcie lokalu komunalnego w dzielnicowym wydziale obsługi mieszkańców (WOM). Trzeba do niego dołączyć:

* kopię wypowiedzenia umowy najmu,

* oświadczenie o wysokości dochodów wszystkich członków rodziny (zaświadczenie z pracy o wysokości pensji, wyciąg z emerytury lub renty),

* opis sytuacji rodzinnej i mieszkaniowej.

Wszystkie informacje weryfikuje dzielnicowy wydział zasobów lokalowych. Jeśli rodzina spełnia warunki dochodowe, jej wniosek zostanie rozpatrzony w ciągu ok. trzech miesięcy. Dzielnica ma obowiązek listownie zawiadomić rodzinę o swojej decyzji.

Wpisanie na listę oczekujących na mieszkania komunalne trwa. Zwykle jest ona aktualizowana raz w roku, tylko niektóre dzielnice uzupełniają ją raz na kwartał.

CZY MOŻNA PRZYSPIESZYĆ PRZYDZIAŁ LOKALU KOMUNALNEGO?

Tak. Nowe przepisy umożliwiają lokatorom z odzyskanych kamienic przeskoczenie na początek kolejki oczekujących na mieszkania komunalne. Dotyczy to jednak tylko tych, którym nowy właściciel nałożył czynsz rażąco wysoki w porównaniu z dochodami rodziny – np. gdy starsza samotna kobieta, która dostaje miesięcznie 700 zł emerytury, ma płacić 500 zł czynszu.

Na początek kolejki mogą wskoczyć również lokatorzy, którzy są w szczególnie trudnej sytuacji – są ofiarami przemocy domowej czy właściciel złośliwie odciął im prąd, gaz i wodę.

JAK PRZYSPIESZYĆ PRZYDZIAŁ LOKALU KOMUNALNEGO?

Trzeba złożyć wniosek o przyspieszenie zawarcia umowy najmu lokalu komunalnego w dzielnicowym WOM. Trzeba w nim opisać aktualną sytuację rodzinną (np. „Razem z mężem wychowujemy dwójkę dorastających dzieci. Ja nie pracuję, mąż niedawno stracił pracę. Ma dorywcze zajęcia. Nasz dochód miesięczny nie przekracza 1 tys. zł. Za czynsz musimy płacić 600 zł”.).

Do wniosku trzeba dołączyć kopię decyzji właściciela kamienicy, w której podnosi czynsz.

O szybszym przydziale lokalu komunalnego decydują władze dzielnicy. I to one arbitralnie stwierdzają, czy nasz dochód jest rażąco niski w porównaniu z wysokością czynszu. Może się więc zdarzyć, że rodzina w takiej samej sytuacji życiowej w Śródmieściu dostanie mieszkanie komunalne, ale już na Woli nie. Zależy to bowiem również od sytuacji pozostałych oczekujących na nowe lokum i ilości mieszkań komunalnych w dzielnicy.

Burmistrz przed podjęciem decyzji może poprosić ośrodek pomocy społecznej o informacje na temat rodziny, która chce szybciej dostać mieszkanie komunalne. I jeśli korzysta ona z pomocy socjalnej, zwiększy to jej szansę na przeskoczenie komunalnej kolejki.

Jeśli już trafisz na początek listy, wówczas czas oczekiwania na mieszkanie komunalne może się skrócić z kilku lat nawet do kilku miesięcy. Jest on jednak inny w każdej dzielnicy.

Uwaga! O przyspieszenie przydziału mieszkania komunalnego mogą starać się tylko osoby, które trafiły już do kolejki oczekujących na lokale gminne.

JAKIE MIESZKANIA KOMUNALNE PRZYSŁUGUJĄ?

Lokatorzy z odzyskanych kamienic muszą liczyć się z tym, że mieszkanie komunalne najczęściej będzie mniejsze od tego, które zajmowali przez ostatnie lata. I tak np. jeśli starsze małżeństwo miało dotąd 100-metrowe mieszkanie, od miasta dostanie w najlepszym wypadku 30-metrowe. Na jedną osobę w rodzinie musi bowiem przypadać nie mniej niż 6 m kw. powierzchni mieszkalnej, czyli pokoju (bez łazienki, kuchni i przedpokoju).

Mieszkanie to będzie jednak o wiele tańsze w utrzymaniu.

KOMU MIASTO PODNAJMIE MIESZKANIE?

1. Jeśli lokatorzy z odzyskanych kamienic, którzy trafią na początek listy, są w wyjątkowo trudnej sytuacji, dzielnica może wynająć im mieszkanie na wolnym rynku. Jednak tylko wtedy, gdy nie będzie dysponowała w tym momencie wolnymi mieszkaniami komunalnymi.

Rodziny muszą znaleźć się jednak w poważnych tarapatach: szczególnie wysoki czynsz, poważna choroba, przemoc w rodzinie, właściciel w surową zimę odciął prąd i wodę albo zamknął windę lokatorowi na wózku, który mieszka na wyższym piętrze.

Wówczas dzielnica ogłasza przetarg. Ze zgłoszonych ofert wybiera najtańszą i wynajmuje mieszkanie od osób prywatnych. Płaci im czynsz rynkowy. Z lokatorem dzielnica podpisuje umowę podnajmu, maksymalnie na trzy lata. Może ona zostać przedłużona, jeśli przez ten czas miasto nie znajdzie nowego mieszkania. Rodzina płaci niski czynsz, czyli taki jak inni lokatorzy komunalni (średnio 6 zł za m kw.), oraz opłaca rachunki za prąd, wodę i śmieci.

2. Jest też taka możliwość, że miasto na pewien czas wynajmie lokatorowi mieszkanie, które aktualnie zajmuje. Na to jednak musi się zgodzić właściciel kamienicy. Mieszkanie nie może być zbyt duże (dzielnica nie wynajmie samotnej staruszce jej 100-metrowego mieszkania). Również w tym wypadku rodzina płaci dzielnicy niską stawkę czynszu, czyli ok. 6 zł za m kw. Resztę wyłożą władze dzielnicy.

W obu przypadkach tak jak w zwykłych mieszkaniach komunalnych będą brane pod uwagę obniżki dochodowe i techniczne (czytaj poniżej).

Jeśli lokator przez trzy miesiące nie będzie płacił za czynsz i media, straci prawo do mieszkania w wynajętym lokum. Jeśli nie będzie chciał się wyprowadzić, ratusz wystąpi do sądu o eksmisję. Gdy sąd orzeknie eksmisję do lokalu socjalnego, rodzina automatycznie straci prawo do mieszkania komunalnego i zostanie skreślona z kolejki oczekujących.

CO PRZYSŁUGUJE LOKATOROM, KTÓRYM DZIELNICA PODNAJMIE MIESZKANIE?

1. Obniżka dochodowa.

Może być równa:

* 60 proc. czynszu, jeśli

dochód na osobę w gospodarstwie wieloosobowym wynosi do 75 proc. najniższej emerytury (dziś to 506,33 zł),

dochód w gospodarstwie jednoosobowym wynosi do 125 proc. najniższej emerytury (dziś 843,86 zł).

* 40 proc. proc. czynszu, jeśli

dochód na jedną osobę w gospodarstwie wieloosobowym wynosi od 75 do 100 proc. najniższej emerytury (dziś od 506,33 do 675,10 zł),

dochód w gospodarstwie jednoosobowym wynosi od 125 do 150 proc. najniższej emerytury (dziś od 843,86 do 1012,65 zł).

* 20 proc. czynszu, jeśli

dochód na jedną osobę w gospodarstwie wieloosobowym wynosi od 100 do 150 proc. najniższej emerytury (dziś od 675,10 do 1012,65 zł)

dochód w gospodarstwie jednoosobowym wynosi od 150 do 200 proc. najniższej emerytury (dziś od 1012,65 do 1350,20 zł).

Obniżki udziela się na wniosek najemcy na okres 12 miesięcy. Naliczana jest na podstawie wysokości czynszu, czyli nie bierze się pod uwagę opłat za wywóz śmieci, kanalizację, wodę.

Uwaga! Obniżka techniczna i dochodowa sumują się. Lokator, któremu miasto wynajmuje mieszkanie, nie może płacić mniej niż 1,2 zł za m kw. mieszkania, czyli tyle, ile wynoszą opłaty za mieszkania socjalne.

2. Dodatki mieszkaniowe.

Aby go dostać, trzeba mieszkać na niewielkiej przestrzeni i mieć niezbyt wysokie dochody. Każdy musi jednocześnie spełniać dwa kryteria:

* powierzchniowe

– 35 m kw. na jedną osobę

– 40 m kw. na dwie osoby

– 45 m kw. na trzy osoby

– 55 m kw. na cztery osoby

– 65 m kw. na pięć osób

– 70 m kw. na sześć osób.

Jeśli w lokalu mieszka więcej osób, do każdej następnej trzeba doliczyć po 5 m kw.

* dochodowe

– w gospodarstwie jednoosobowym, gdy najemca zarabia do 175 proc. najniższej emerytury (dziś to 1181,43 zł),

– w gospodarstwie wieloosobowym, gdy na jedną osobę przypada do 125 proc. najniższej emerytury (dziś 843,86 zł).

Dodatku mieszkaniowego nie dostanie więc biedny emeryt, który mieszka sam w 60-metrowym mieszkaniu.

Uwaga! W uldze dochodowej i w dodatkach mieszkaniowych pod uwagę brane są dochody brutto, bez kosztów uzyskania przychodów i składek ZUS.

O dodatki mieszkaniowe trzeba się starać w dzielnicowym WOM. W zeszłym roku w Warszawie otrzymało je ponad 26 tys. osób. Wyniosły średnio po 162 zł. Dodatek mieszkaniowy jest naliczany od wysokości czynszu i opłat niezależnych od czynszu, jak wywóz śmieci, ciepła i zimna woda, kanalizacja.

Uwaga! O dodatek mieszkaniowy mogą starać się lokatorzy, którzy mają także obniżkę dochodową lub techniczną.

Żródło: Gazeta Stołeczna

Jak możesz pomóc?