Lokatorzy z ul. Jagiellońskiej wygrali sprawy eksmisyjne
Nie radzisz sobie z urzędnikami lub prywatnym właścicielem i potrzebujesz naszej pomocy? Skontaktuj się z nami!
Lokatorzy zamieszkali przy ul. Jagiellońskiej 27 od lat toczą bój przeciw reprywatyzacji ich kamienicy i niekontrolowanym podwyżkom czynszów. Już w 2009 r. organizowali protesty, polegające m.in. na blokowaniu al. Solidarności.
Kamienica została przejęta przez rzekomych spadkobierców przedwojennych właścicieli, a następnie sprzedana spółce Prometeusz, zajmującej się przejmowaniem kamienic – m.in. na Starej Pradze. Firma była również zamieszana w podejrzaną reprywatyzację kamienicy przy ul. Noakowskiego, która została sprywatyzowana na podstawie sfałszowanych dokumentów, na czym skorzystał m.in. mąż prezydent Warszawy, Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Spółka Prometeusz od dłuższego czasu prowadzi politykę zmierzającą do „wykurzenia lokatorów” (często nawet dosłownie), w lecie zasłoniła fasadę budynku plastikową płachtą, mocno utrudniającą życie mieszkańcom i odłączyła prąd na klatkach schodowych.
Nie mając możliwości płacenia niebotycznych czynszów, lokatorzy popadli w długi i groziła im eksmisja. Jak się dowiadujemy, trzech z nich wygrało właśnie rozprawy eksmisyjne, gdyż sąd orzekł, że wypowiedzenie stawek czynszu było nieprawidłowe. Ponadto, Wojewódzki Sąd Administracyjny nakazał sprawdzić cała procedurę przekazania budynku.
Jak możesz pomóc?