Gmina nie ma prawa skreślać z listy po odmowie przyjęcia trzech lokali
Nie radzisz sobie z urzędnikami lub prywatnym właścicielem i potrzebujesz naszej pomocy? Skontaktuj się z nami!
Gmina nie miała prawa przyjąć, że oczekujący na mieszkanie ma tylko trzy lokale do wyboru – orzekł sąd
Rada miasta ustaliła zasady wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy. Uchwała przewidywała m.in., że lokale będą przeznaczone dla mieszkańców o niskich dochodach, którzy nie posiadają innego lokalu. A dochód rodziny ubiegającej się o lokal powinien gwarantować możliwość płacenia czynszu.
Dodatkowo rada uchwaliła, że ubiegający się o najem mogą jedynie trzykrotnie odmówić przyjęcia lokalu, ale będzie to traktowane jako z rezygnacja z ubiegania się o mieszkanie z gminnego zasobu mieszkalnego i spowoduje skreślenie z listy osób oczekujących na takie mieszkanie.
Uchwałę zakwestionował prokurator rejonowy i wniósł skargę do sądu. Skrytykował zapisy, że miasto będzie wynajmować mieszkania jedynie osobom, które nie posiadają tytułu prawnego do innego lokalu. Zakwestionował wprowadzenie w uchwale nowej kategorii prawnej, czyli zdolności czynszowej osób ubiegających się o mieszkanie, a także – zapis mówiący o tym, że jeśli osoba oczekująca na mieszkanie trzy razy odmówi zawarcia umowy najmu to będzie to równoznaczne z tym, że rezygnuje z dalszego ubiegania się o mieszkanie z gminnego zasobu mieszkaniowego.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wlkp. w wyroku z 2 czerwca 2011 r. (sygnatura akt: II SA/Go 239/11) uznał, że skarga jest zasadna.
Zgodnie ustawą o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego tworzenie warunków do zaspokajania potrzeb mieszkaniowych wspólnoty samorządowej należy do zadań własnych gminy – przypomniał sąd w uzasadnieniu wyroku.
Mieszkańcem gminy jest każda osoba fizyczna mająca adres na terenie tej gminy. A zatem prawo do ubiegania się mieszkanie z gminnego zasobu ma każdy mieszkaniec gminy nie mający zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych i mający niskie dochody. Ustawa nie wprowadza innych ograniczeń wyłączających możliwość zawarcia umowy najmu lokalu z gminnego zasobu mieszkaniowego – zwrócił uwagę WSA.
Natomiast wprowadzenie nowej kategorii prawnej w postaci – najogólniej rzecz ujmując – zdolności czynszowej osób (rodzin) ubiegających się o najem powoduje, że z prawa uzyskania najmu lokali gminnych będą mogły skorzystać osoby nienajuboższe, kosztem osób o najniższym dochodzie w rodzinie, z natury rzeczy nieposiadających zdolności zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych we własnym zakresie.
Sąd uznał, że przewidziane w uchwale skreślenie z listy osób oczekujących na mieszkanie z gminnego zasobu mieszkaniowego na skutek trzykrotnej odmowy zawarcia umowy najmu jest niczym nieuzasadnionym pozbawieniem prawa do uzyskania lokalu najbardziej odpowiedniego. Zapis taki faktycznie wymusi na uprawnionym przyjęcie trzeciego spośród zaproponowanych przez gminę lokali.
Takiego władztwa nad obywatelem nie przyznaje gminie żaden z obowiązujących przepisów, w szczególności ustawy o ochronie praw lokatorów – stwierdził sąd.
Podstawa prawna:
– ustawa z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego ( Dz.U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266 z późn. zm.)
Za: http://www.rp.pl/artykul/673232.html
Jak możesz pomóc?7 Komentarzy
Jakie trzy razy ????? Drugie wskazanie już muszę przyjąć bo zostane skreślona z listy !!!!! Pismo z urzędu gminy warszawa praga-północ
Jedna kropla wody w morzu mniej, w końcu mała sprawiedliwość dla lokatorów, którym proponują slamsy.W sądach administracyjnych jest co raz więcej skarg na urzędy i może tym sposobem, będziemy mieli więcej do powiedzenia, jako organizacje.
W gminie Warszawa Śródmieście też tylko dwie propozycje i wyrzucenie na koniec listy.
Proszę o pomoc,ponieważ 3 raz odmówiłam i dyrektor stwierdził,że skresli mnie z listy.Co mogę zrobić,żeby go powstrzymać? Pismo wzywające do wskazania lokalu spełnijącego wymogi prawa wysłałam i poinformowałam również o wyrokach sądu w sprawie 3 odmów i mimo to powiedział,że mnie skreśli…
Jestem od dwóch lat na liście,w mojej gminie zmieniła się komisja,i ponownie chcą u mnie przeprowadzić komisję,czy nadal się kfalifikuję na mieszkanie,ma już dosyć tych ich cyrków,co mogę zrobić aby tego uniknąć,odczówam że chcą mnie skreślić,jestem osobą zchorowaną,już nie mam siły z nimi walczyć,leprze mieszkania dawają znajomym,którzy z biegiem czasu mogą je wykuypić za tanie pieniądze,a ja już w 1989 roku dostałam od miasta lokal,wyremontowałam,i po czym miasto sprzedało budynek nawet mnie o tym nie informując,i nie dając szansy pierwa wykupu,co mogę zrobić,proszę o pomoc,Lidia.
Warszawa- Śródmieście, nadal dwa wskazania i sugestia aby przyjąć bo będzie skreślenie z listy. Mieszkania, które proponują są z roszczeniami spadkobierców… Brak słów…
Zgadzam się z Natalią, do wyboru są 2 lokale. Mieszkam także na Pradze Północ i w ramach tzw. rewitalizacji jestem zmuszony do opuszczenia lokalu w którym zamieszkuję od ponad 40 lat. Odrzucić można tylko jeden proponowany przez gminę lokal, drugi trzeba przyjąć. Nie wiem czy skreślają z listy czy nie, ale sprawdzać tego nie zamierzam. Kolejny raz widać że przepisy przepisami, a życie życiem…