English | Deutsch
Zdjęcie pochodzi z blogu warszawa78.blox.pl

Oświadczenie lokatorów ul. Zgoda 4

Opublikowane 17/08/16 o godz.00:00 w kategorii Historie lokatorów.
Nie radzisz sobie z urzędnikami lub prywatnym właścicielem i potrzebujesz naszej pomocy? Skontaktuj się z nami!

Będziemy walczyć o nasze mieszkania!

20160816_192313_hdrJako mieszkańcy ul. Zgoda 4, zamierzamy bronić naszej kamienicy. Po ostatnich działaniach władz Dzielnicy Śródmieście, lokatorzy oraz właściciele budynku są mocno zaniepokojeni. Na zebraniu wspólnoty, które odbyło się w czwartek 11 sierpnia, przedstawiciele Urzędu, działając na mocy decyzji Zarządu Dzielnicy, w szczególności wiceburmistrz Anny Sobolewskiej i burzmistrza Piotra Kazimierczaka, odwołali dotyczasowy zarząd wspólnoty, bez podania żadnej przyczyny. Kamienicą od lat zarządzali mieszkańcy. Władze dzielnicy powołały do zarządu nowe osoby, które nie są pracownikami urzędu, ani mieszkańcami kamienicy. Mamy obawy, że sprawa jest związana z przyszłą reprywatyzacją budynku.

Obecnie trwa postępowanie zwrotowe kamienicy. Roszczenia do niej kupiła firma Plater. Jej prezes jest znany z próby przejęcia działki przy ul. Waszyngtona przez reaktywację przedwojennej spółki, mimo że za nieruchomość została już wypłacona indemnizacja. Domagamy się, aby sprawdzono dokładnie okoliczności związane z roszczeniami do budynku przy ul. Zgoda 4, gdyż podejrzewamy, że zaszły znaczące nieprawidliwości.

Jesteśmy oburzeni działaniami władz dzielnicy. Zamiast oczekiwanej “dobrej zmiany”, odebrano nam prawo do zarządzania własnym domem. Nie mamy zaufania do ludzi wstawionych do zarządu przez urzędników. Choć władze zdają sobie sprawę z naszych obaw i wiedzą, że nie akceptujemy nowego zarządu, nie chciały nawet wytłumaczyć się ze swojej decyzji. Wygląda na to, że Dzielnica nie chce zarządzać tym budynkiem. Podejrzewamy, że te działania są obliczone na korzyść firmy, która ma odzyskać kamienicę.

Urzędnicy, w tym wiceburmistrz Anna Sobolewska i burmistrz Kazimierczak, po raz kolejny pokazali że nie respektują głosu mieszkańców.

Jeszcze bardziej szokujące jest to, że miasto miało już doświadczenia z przesem firmy Plater, Mirosławem Bieńkiem. On był już zamieszany w skandal z reprywatyzacją działek przy ul. Waszyngtona. Urzędnik Biura Gospodarowania Nieruchomościami został zwolniony za swój udział w tej aferze. Ale to nie skłoniło władz Dzielnicy do uczestniczenia w próbach przeciwdziałania tej reprywatyzacji we współpracy z mieszkańcami. Czujemy się zdradzeni przez zarząd dzielnicy.

Straciliśmy już cierpliwość. Pozostaje nam tylko podjąć radykalne działania i zdecydowaną walkę w obronie naszych mieszkań.

Lokatorzy z ul. Zgoda 4

Jak możesz pomóc?

Dodaj swój komentarz


Top