English | Deutsch
Zdjęcie pochodzi z blogu warszawa78.blox.pl

Publicystyka

Możliwe skutki Uchwały NSA o reprywatyzacji

January 22, 2024 - 8:39 pm

W dniu 11 stycznia 2024 r. Naczelny Sąd Administracyjny wydał uchwałę dotyczącą reprywatyzacji kamienicy przy ul. Nowogrodzkiej 6a. Ta uchwała ma doniosłe znaczenie i jest wiążąca dla wszystkich decyzji unieważniających reprywatyzację z powodu nękania lokatorów.

Kamienica przy ul. Nowogrodzkiej 6a w Warszawie, położona w dzielnicy Śródmieście, została przekazana osobom podającym się za spadkobierców w 2011 r., wraz z niemal 50 mieszkańcami. Niedługo potem, kamienica została sprzedana i zarząd nad nią objęła powiązana z Feniksem spółka Jowisz.

Na drastyczne podwyżki czynszów w zaniedbanej kamienicy nie trzeba było długo czekać. Komitet Obrony Praw Lokatorów już wtedy działał od kilku lat i tak poznałyśmy mieszkańców tej kamienicy. Rozpoczęłyśmy skarżenie podwyżek czynszów do sądów. W 2014 zaczęło się wykurzanie lokatorów przez uciążliwe remonty, wyburzanie ścian, wymontowywanie okien w środku zimy i zalewanie lokali. Nic dziwnego, że większość lokatorów wolała opuścić kamienicę. Do dziś utrzymały się tylko 3 lokale. Nękanie lokatorów zostało przez nas udokumentowane na licznych filmach w latach 2014-2018.

Możliwe skutki Uchwały NSA o reprywatyzacji – czytaj dalej …

Skomentuj Możliwe skutki Uchwały NSA o reprywatyzacji

Lokatorski rok 2023

January 10, 2024 - 5:07 pm

Rok 2023 nie przyniósł lokatorom zbyt wielu pozytywnych zmian. Narastający głód mieszkaniowy i błędna polityka państwa, nakierowana głównie na wspieranie deweloperów, skutkowały ciągłymi wzrostami cen mieszkań i wysokości czynszu. Rynek najmu coraz bardziej dziczał, a właściciele coraz bezczelniej łamali prawo lokatorskie, korzystając z najemnych bandytów, by dokonywać dzikich eksmisji.

Szumnie zapowiadany przez Ministerstwo Infrastruktury “Okrągły Stół Mieszkaniowy” okazał się fiaskiem. Rząd nie był zainteresowany rozwiązaniem zaostrzającego się konfliktu na linii lokatorzy-właściciele, ani poważnym potraktowaniem sprawy głodu mieszkaniowego. Program Mieszkanie Plus ostatecznie został uznany za klęskę.

Kryteria dochodowe uprawniające do najmu lokali mieszkalnych – skandalicznie niskie i wykluczające nawet osoby, które nie osiągają minimum socjalnego – zostały podwyższone. Jednym z postulatów Komitetu Obrony Praw Lokatorów było podniesienie kryteriów, tak aby dwie osoby zarabiające pensję minimalną mogły kwalifikować się do najmu. Ten postulat został w 2023 r. spełniony. Nadal jednak nie zlikwidowano kryterium metrażowego, oraz wielu innych przeszkód, o co zabiegaliśmy.

Katastrofalna polityka mieszkaniowa spowodowała, że wiele lokatorek wraz z rodzinami zajmowało pustostany, nie mając żadnego innego wyjścia. Tylko tak mogły ochronić swoje rodziny przed mrozem i siebie przed utratą praw rodzicielskich. Zakłady Gospodarowania Nieruchomościami zamieniały się powoli w urzędy obsługujące pozwy o eksmisje. Sądy, w swoich wyrokach eksmisyjnych, potwierdzały często prawo lokatorek do lokalu socjalnego. Gdyby urzędy spełniały swoje obowiązki i przyznawały lokale na wniosek osób potrzebujących, można by uniknąć wielu niepotrzebnych kosztów sądowych.

Wiele kamienic na warszawskiej Pradze-Północ nadal zmaga się z brakiem centralnego ogrzewania. W 2022 r. protestowaliśmy pod Urzędem Dzielnicy, domagając się, by kamienice zostały uwolnione od fikcyjnych “roszczeń reprywatyzacyjnych” i żeby podłączono w nich centralne ogrzewanie. 23 z tych kamienic zostało w 2023 r. oficjalnie uwolnionych od roszczeń. Mamy nadzieję, że prace nad przyłączeniem ich do centralnego ogrzewania będą postępować.

Remont kamienic, takich jak te na ul. Wileńskiej i Wrzesińskiej, zbyt często służył władzom Miasta do gentryfikowania Pragi-Północ i do wysiedlania wieloletnich mieszkańców, którzy całe życie spędzili w Dzielnicy. Osiedla deweloperskie wyrastały w każdej dostępnej przestrzeni, a wysiedlanym mieszkańcom nie oferowano możliwości powrotu. Matactwa urzędników służyły do ukrywania naruszeń praw lokatorów.

Komitet Obrony Praw Lokatorów będzie nadal domagać się wprowadzenia praktycznej ochrony lokatorów przed bandytami dokonującymi – często zupełnie bezkarnie – dzikich eksmisji. Kary za tego typu działania muszą być odpowiednio dotkliwe, tak by właścicielom nie opłacało się zatrudniać kryminalistów do “brudnej roboty”. Budownictwo komunalne musi nabrać większego rozmachu, a jego dostępność musi zostać zwiększona, gdyż jest to jedyny sposób, by ustabilizować ceny szalejące na rynku nieruchomości. Mamy nadzieję, że 2024 r. przyniesie nam poprawę w tym zakresie.

Mimo tak niesprzyjających warunków, Komitetowi Obrony Praw Lokatorów udało się w 2023 r. pomóc dziesiątkom rodzin uzyskać dach nad głową.

Skomentuj Lokatorski rok 2023

Gentryfikatorzy z Pragi czyszczą kolejną kamienicę

December 10, 2023 - 3:51 pm

Lokatorzy z ul. Wrzesińskiej 14 na warszawskiej Pradze-Północ mają pecha. Mieszkają w lokalizacji, którą władze dzielnicy chcą zgentryfikować.

Nie ma lepszego przykładu tego procesu, niż koncepcja “Traktu Książęcego”. Na tym odcinku wymarzonej przez gentryfikatorów ostoi „szlachetności”, pozostanie zaledwie kilka dawnych kamienic komunalnych. Wokół nich będą same nowe, drogie budynki, gdzie mieszkania kosztują ponad 20 tys złotych za metr. Wiadomo więc o co tu chodzi.

Nie licząc fasady, budynek położony przy ul. Wrzesińskiej 14 jest w dość dobrym stanie. Jest wyposażony w centralne ogrzewanie. Pomimo faktu, że na Pradze jest wiele kamienic znajdujących się w fatalnym stanie technicznym, postanowiono dokonać inwestycji właśnie tu, bo uznano, że kamienica „psuje wizerunek dzielnicy” w oczach inwestorów. Zarządzono więc generalny remont budynku i wysiedlenie lokatorów.

Uchwała Zarządu Dzielnicy stanowi, że wysiedlenie jest “na czas nieokreślony”, co oznacza, że lokatorom nie dano możliwości powrotu do wyremontowanych lokali. To wygodna dla władz interpretacja przepisów Ustawy o ochronie praw lokatorów – niekorzystna dla lokatorów. Intencją przepisów Ustawy było nałożenie na Gminę obowiązku wykonania remontu w ciągu jednego roku, aby lokatorzy mogli wrócić do naprawionych lokali w niedługim czasie. Jednak przepis władze interpretują tak, że jeśli uda im się przeciągnąć remont o 2-3 lata, lokatorzy stracą prawo do powrotu.

Ustawa o rewitalizacji, której urzędnicy unikają jak ognia, mówi, że lokatorzy powinni korzystać z projektów rewitalizacyjnych i że mają prawo powrócić do wyremontowanych lokali.

Warto podkreślić, że na antenie Radio dla Ciebie, Burmistrz Jeżewski stwierdził, że oczywiście lokatorzy będą mogli wrócić do wyremontowanych lokali. Jednak na spotkaniu z mieszkańcami przed tygodniem mówił już coś zgoła innego. Właśnie za pomocą takich manipulacji politycy prowadzą wysiedlenia mieszkańców na Pradze.

Urzędnicy mają też inne sposoby na pozbycie się dawnych lokatorów: mogą zmienić układ lokalu w fazie projektowania i stwierdzić wówczas, że lokatorzy nie mogą powrócić, bo ich lokal już nie będzie istniał. Tak można pozbawić mieszkańców prawa do powrotu. Dowiedziałyśmy się, że władze planują zmienić układ wielu mieszkań na Wrzesińskiej przez instalację windy wewnątrz budynku, a nie na zewnątrz, jak to jest często praktykowane. Oczywiście oznacza to zmniejszenie powierzchni mieszkalnej w samym budynku.

Przedstawiamy w związku z tym postulaty Komitetu Obrony Praw Lokatorów:

  1. Rewitalizacja powinna służyć dotychczasowym mieszkańcom Pragi. Powinni mieć oni prawo do powrotu do swoich poprzednich mieszkań, jeśli wyrażą taką wolę. Nigdy nie powinny zapadać narzucone odgórnie decyzje o wysiedleniu bez możliwości powrotu.
  2. Praca nad projektami jest robiona chaotycznie. Domagamy się, by Urząd zakończył wszystkie prace przygotowawcze przed rozpoczęciem wysiedlania lokatorów.
  3. Dotychczasowe praktyki władz Dzielnicy i ich sposób traktowania mieszkańców muszą się zmienić. Zamiast braku informowania, podejmowania odgórnych decyzji, lokatorzy muszą mieć możliwość współdecydowania o własnym losie.
  4. Powinna zostać zwiększona pomoc dla mieszkańców w ramach przeprowadzki i urządzania się w nowym mieszkaniu. Nie wszyscy są w stanie sobie z tym poradzić samodzielnie. Czasami koniecznych jest wiele adaptacji. Dodatkowe wsparcie powinno być zawsze dostępne.

W przypadku lokatorów Wrzesińskiej 14, którzy chcą wrócić do swoich mieszkań, nie powinno być żadnych nieuzasadnionych zmian aranżacji mieszkań. Mamy dość utrudnień dla lokatorów!

Skomentuj Gentryfikatorzy z Pragi czyszczą kolejną kamienicę

Jak uchwała o najmie uniemożliwia pomoc mieszkaniową

December 4, 2023 - 6:47 pm

Przed końcem roku, Rada Warszawy ma uchwalić kolejne zmiany w Uchwala w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu miasta stołecznego Warszawy. Biuro Polityki Lokalowej tym razem chce obniżyć kryterium dochodowe uprawniające mieszkańców do otrzymania pomocy (to wykluczy jeszcze więcej osób). Ale warto też zasygnalizować istnienie innego punktu, który uniemożliwia dużej grupie lokatorów otrzymanie pomocy.

Chodzi tutaj o artykuł 7, ustęp 3 Uchwały. Zapis dotyczy osób, które wynajmują indywidualne pokoje wydzielone z mieszkania. Jeśli mieszkają w mieszkaniu wraz z osobami niespokrewnionymi, do powierzchni mieszkalnej będzie się zaliczać tylko powierzchnia pokoju, a nie całego mieszkania. Ale tylko jeśli nie są studentami i mają umowę najmu pokoju przynajmniej od 2 lat. Tylko w takim przypadku mają szansę spełnić kryterium metrażowe przy ubieganiu się o mieszkanie (w przeciwnym razie liczony będzie metraż całego mieszkania).

Co jest nie tak z tym rozwiązaniem? Warto wziąć pod uwagę prawdziwy przykład z życia. Para – rencista i emerytka – stracili mieszkanie, bo wzięli kredyt we frankach i kiedy ich sytuacja majątkowa zmieniła się, nie było ich stać na spłacanie rat. Ich łączny dochód wynosi ok. 3 tys. złotych, więc nie stać ich na wynajem całego mieszkania w Warszawie. Wynajmują pokój o powierzchni ok. 10 metrów od znajomych, ale złożyli wniosek o pomoc mieszkaniową. Otrzymali odmowę pomocy, gdyż nie mieszkają w pokoju od 2 lat.

Czyli najpierw wegetować w pokoju przez 2 lata, a potem jeszcze czekać średnio 2 lata na otrzymanie mieszkania. Po co? Biuro Polityki Lokalowej tłumaczy nam, że chodzi o to, aby zniechęcić ludzi przyjeżdżających spoza Warszawy do wnioskowania o lokal w Warszawie. Tylko, że to nie ma żadnego sensu, bo w tym samym artykule jest napisane, że przepis ma zastosowanie tylko do tych, którzy “przez ten czas rozliczają podatek dochodowy od osób fizycznych w urzędzie skarbowym na terenie Miasta”. Branżowa Komisja Dialogu Społecznego więc zasugerowała, że wystarczy zapis o rozliczaniu podatku w Warszawie przez przynajmniej 2 lata i że można usunąć wymóg wynajmowania pokoju przez 2 lata. Przedstawiciele Biura jednak udają, że nie rozumieją i upierają się, że spowoduje to lawinę wniosków od osób, które wcześniej nie mieszkały w Warszawie.

Ta nielogiczna polityka mieszkaniowa jednak ma swoją własną logikę – aby maksymalnie utrudnić dostęp do zasobów mieszkaniowych. Tym bardziej, że osoby wynajmujące odrębne lokale na wolnym rynku nie mają obowiązku posiadania umowy przez przynajmniej 2 lata – ale dotyczą ich takie kryteria metrażowe, które są trudne do spełnienia. Prawie wszystkie mieszkania na rynku, nawet małe kawalerki, są zbyt duże jak na kryterium metrażowe (10 m2 na jedną osobę i 14 m2 na dwie osoby) i wykluczają mieszkańców Warszawy z powodu metrażu.

Najgorsze w Uchwale jest to, że nie bierze pod uwagę jedynego istotnego kryterium: tego, czy ktoś faktycznie jest w potrzebie. Niestety jest tak, że polityka mieszkaniowej Miasta polega przede wszystkim na tym, by wykluczyć jak najwięcej mieszkańców, a nie im pomóc.

Niezależnie od feralnego paragrafu w Uchwale, warto zwrócić uwagę na bezprawie, które dzieje się w pewnych dzielnicach, w szczególności na Pradze Północ. Lokatorzy otrzymują tam taśmowo odmowy z powodu nametrażu, pod pretekstem, że liczy się powierznia całkowita mieszkania, a nie powierzchnia pokoju. Jednak Uchwała precyzuje wyraźnie:

“Jeżeli jeden lub więcej pokoi w lokalu zajmowanych jest przez osoby niespokrewnione z gospodarstwem domowym wnioskodawcy i prowadzące odrębne gospodarstwa domowe, to dla oceny warunków zamieszkania kwalifikujących wnioskodawcę do ich poprawy stosuje się odpowiednio § 7 ust. 1 przy czym przy obliczaniu powierzchni liczy się wyłącznie powierzchnię wynajmowanego pokoju przez gospodarstwo domowe wnioskodawcy.”

Tak więc niezależnie od tego, jak bardzo niesprawiedliwe są przepisy, praktyka działania urzędów jest jeszcze gorsza i nie respektuje nawet tych wadliwych przepisów.

Skomentuj Jak uchwała o najmie uniemożliwia pomoc mieszkaniową

Kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera

October 29, 2023 - 7:52 pm

Miało być lepiej. Ale warszawskie Biuro Polityki Lokalowej nie czekało nawet na powołanie nowego rządu i już chcę pogorszyć zasady dostępności tanich lokali od Miasta.

W zeszłym roku, Komitet Obrony Praw Lokatorów skrytykował niskie progi dochodowe, które kwalifikują do najmu miejskich mieszkań.

Od dawna wskazywaliśmy na fakt, że dwie osoby zarabiające najniższe wynagrodzenie krajowe były uważane za „zbyt bogate”, aby dostać najem komunalny – a wiadomo, że coraz trudniej liczyć na jakikolwiek lokal na tzw. „wolnym rynku”. Domagaliśmy się, aby te kryteria zostały urealnione. Proponowaliśmy, aby kryteria dochodowe były oparte na kosztach najmu z dodatkiem minimum socjalnego. (To oficjalny wskaźnik, który pokazuje, ile mieszkańcy faktycznie potrzebują, aby pokryć swoje najważniejsze potrzeby – oprócz czynszu).

Nasza propozycja nie została uwzględniona, ale kryterium dochodowe zostało nieco podwyższone – najpierw przez Radę Warszawy, a potem poprzez zmiany ustawowe. Dzięki tym zmianom, więcej niezamożnych osób kwalifikowało się do najmu komunalnego.

Zmiany przeprowadzone przez Parlament były wyraźnie nie w smak urzędnikom Biura Polityki Lokalowej. Dlatego ci szybko przygotowali projekt, który zapewni, że znów będzie gorzej.

Biuro Polityki Lokalowej proponuje obniżenie progu dochodowego do najmu mieszkań socjalnych – bo ich zdaniem ktoś, kto zarabia 2000 złotych „nie jest potrzebujący” i stać go na wyższe czynsze. Biurokraci z BPL-u nawet napisali bardzo ciekawe uzadsadnienie, dlaczego muszą obniżyć progi: ponieważ jeśli tego nie zrobią, to wtedy niektóre osoby nie będą mogły się kwalifikować do najmu w TBS-ach.

Tłumaczymy tym, którzy nie wiedzą, jak to działa. Gdy ktoś przekracza kryterium dochodowe, może teoretycznie się zakwalifikować do najmu w TBS-ach (o ile nie przekracza maksymalnego limitu). Czyli, obniżenie progu, aby więcej osób kwalifikowało się do najmu w TBS-ach oznacza, że urzędnicy chcą, żeby więcej osób wynajmowało w TBS-ach, a nie w lokalach z najem komunalnym lub socjalnym.

A różnica w czynszu oczywiście jest spora – obecnie ok. 2,5 razy tyle co w lokalu komunalnym lub nawet więcej. (Niektóre TBSy w tym roku podniosły czynsz do 27 zł. za metr.) Kolejka do TBS-ów nie jest dużo krótsza niż ta do mieszkań komunalnych. Ale urzędnicy oczywiście wolą, żeby lokatorzy płacili więcej.

Najgorszy jest system kwalifikacji. Kiedy kilka lat temu zmienił się system przyznawania lokali, wprowadzono ujednolicony wniosek o pomoc mieszkaniową na jednym formularzu. Teoretycznie, ktoś kto nie zakwalifikował się do najmu komunalnego zostanie poinformowany, jeśli kwalifikuje się do najmu w TBSach. Przedstawiciele Biura Polityki Lokalowej twierdzą, że tak jest, ale to niestety mija się z rzeczywistością. Wnioski osób, które nie kwalifikują się do najmu komunalnego są po prostu odrzucane i na tym kończy się sprawa.

Co tydzień lokatorzy pojawiają się u nas z odmowami od lokalówki. Czasami przekraczają kryterium dochodowe do najmu komunalnego o kilka złotych. Zazwyczaj nie ma żadnej informacji, że mogą starać się o TBS, czy że są kwalifikowani do tego najmu; o takiej możliwości zwykłe muszą dowiedzieć się od nas.

Wygląda więc na to, że jest to kolejny sposób, aby nie kwalifikować mieszkańców do najmu mieszkań z zasobu mieszkaniowego miasta, czy wypchnąć ich do zasobów TBS z o wiele wyższymi czynszami.

Problemem oczywiście jest to, że nie buduje się dość mieszkań i nie ma woli, żeby to zmienić. Zapomnijcie o wszystkich reklamach, które na koszt podatnika wyświetlano w transporcie publicznym. Ratusz miał zapewnić 100 tys. mieszkań do 2030 r. Ta liczba nawet wtedy była zbyt niska, a dziś, gdy czynsze na rynku prywatnym oszalały, potrzeba jeszcze więcej tanich mieszkań na wynajem. Ale już widać, że nawet te obietnice nie zostaną zrealizowane.

Dość anty-społecznej polityki w Warszawie!

Skomentuj Kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera

Inicjatywa obywatelska w sprawie zasad wynajmowania lokali

August 30, 2023 - 10:25 am

W czwartek 31 sierpnia na Radzie Warszawy odbędzie się głosowanie nad proponowanymi zmianami w uchwale o zasadach wynajmowania lokali należących do Miasta. Propozycja trafiła do porządku obrad Rady dzięki inicjatywie obywatelskiej – uzbierano dość podpisów, aby propozycja musiała zostać poddana głosowaniu.

Dlaczego wspieraliśmy ten projekt i dlaczego to jest ważne

Projekt zawiera dwa z naszych postulatów: podniesienie kryterium dochodowego kwalifikującego do najmu komunalnego oraz likwidację kryterium metrażowego.

Inicjatywa obywatelska w sprawie zasad wynajmowania lokali – czytaj dalej …

1 komentarz na temat Inicjatywa obywatelska w sprawie zasad wynajmowania lokali

Remonty i rewitalizacja jako sposób uszczuplania zasobów komunalnych

August 6, 2023 - 5:30 pm

Od dawna w mediach wybrzmiewa temat warszawskich pustostanów, szczególnie na Pradze. Co jakiś czas Miasto przekonuje, że planuje wykonanie wielu remontów, aby powiększyć zasób mieszkaniowy. Jest to zwykle odbierane, jak coś pozytywnego – wszyscy wiemy, że potrzebujemy remontów. Jednak, gdy przyjrzeć się temu bliżej, wiąże się to z innymi problemami.

Po pierwsze, obiecywana liczba remontów nigdy nie jest osiągana w praktyce. Po drugie, niektóre z remontów nie są bardzo pomocne. Chodzi o budynki z poważnymi problemami, m.in. z zagrzybieniem murów, których nie zlikwiduje warstw świeżej farby. Taki „remont” nie wystarczy, aby przywrócić budynek do życia.

Ale jest też inny problem, który coraz częściej obserwujemy na Pradze: wiele budynków jest opróżnianych z mieszkańców i remontowanych, ale niekoniecznie dla lokatorów. Na przykład na ul. Markowskiej 16 zamiast mieszkań będzie się mieściło Warszawskie Laboratorium Innowacji Społecznych „Synergia”, choć kilkaset metrów dalej jest już taka przestrzeń na ul. Targowej 56, która nie jest nawet w pełni wykorzystana. Niektóre budynki są sprzedawane deweloperom, tak jak budynki na Sprzecznej 6 i 8 i Targowej 21. Niektóre przekazane TBSom, jak Targowa 14, która stoi pusta od prawie dekady. Nie wiadomo, jaki będzie los innych, obecnie zamieszkanych budynków.

Niedawno dowiedzieliśmy się, że budynek, w którym mieści się lokal Komitetu Obrony Praw Lokatorów, przy ul. Targowej 22, jest przeznaczony do wysiedlenia. Od wielu lat lokale w tym budynku stoją puste, a budynek wymaga remontu. Dowiedzieliśmy się jednak, że zamiast wyremontować budynek dla lokatorów (gdzie, przy drobnych zmianach, mogłoby się zmieścić nawet kilkadziesiąt mieszkań), budynek ma zostać nową siedzibą Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami.

Co z budynkiem przy ul. Wilenskiej 7? Bez żadnego uzasadnienia, Zarząd Dzielnicy postanowił, że lokatorzy nie powinni tam wrócić po remoncie. Władze nadal twierdzą, że “nie wiedzą” co stanie się z budynkiem. Pojawiały się różne pomysły, m.in. aby tam powstało “Muzeum Cyfryzacji”. Sprawa Wileńskiej 7 ma trafić do sądu.

Co z Brzeską 5? W 2021 r. miasto zdecydowało, że budynek ma zostać wyremontowany i że ma zostać w nim udostępnione 100 mieszkań. Jednak rok pózniej, władze zaczęły mówić, że to może być “zbyt drogie” na mieszkania komunalne. Nic więc się nie dzieje. Nie wiadomo, czy Miasto dotrzyma swoich obietnic.

Te tylko kilka przykładów z dzielnicy Praga-Północ, dotyczących w sumie kilkuset mieszkań.

Jeśli budynki są remontowane, ale lokale nie wracają do puli mieszkań z najmem komunalnym, czy socjalnym, ale idą na inny cel, wtedy faktycznie remont jest sposobem na uszczuplanie zasobu mieszkaniowego, a nie na jego powiększanie. Trudno się zgodzić z taką polityką, gdy tysiące Warszawiaków są w kryzysie mieszkaniowym i nie mogą zaspokoić swoich podstawowych potrzeb na tzw. “wolnym rynku”. Trzeba pamiętać, że przy obecnym tempie budowy i remontów, Miasto nie spełni nawet skromnych obietnic, aby zwiększyć zasoby miejskich mieszkań do 100 tys. mieszkań do roku 2030.

Laure Akai
Komitet Obrony Praw Lokatorów

Skomentuj Remonty i rewitalizacja jako sposób uszczuplania zasobów komunalnych

Radni znów zagłosowali za ubóstwem mieszkaniowym

May 26, 2023 - 9:42 am

W dniu 25 maja b.r., Rada Warszawy przyjęła nowelizację Uchwały w sprawie wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu miasta stołecznego Warszawy. Uchwała nie zmienia restrykcji kryterium metrażowego i jedynie symbolicznie podwyższa kryterium dochodowe.

Podjęta przez Radnych Warszawy uchwała nie rozwiąże problemów nękających mieszkańców Warszawy. Wielu z nich nie jest w stanie sobie pozwolić na najem komercyjny w związku z drastycznymi podwyżkami czynszów przez prywatnych właścicieli. Jednocześnie dwuosobowe gospodarstwa domowe, w których obie osoby zarabiają pensję minimalną (a to najczęściej wypłacana przez pracodawców wysokość pensji) będą nadal przekraczać kryterium dochodowe.

Od 1 stycznia 2023 roku płaca minimalna netto na umowie o pracę wynosi 2709,48 złotych. Natomiast kryterium dochodowe na lokal komunalny (oznaczone w tabelce jako 60%) dla gospodarstw dwuosobowych proponowane przez Radnych wynosi 5091,76 zł, a więc o 327,20 zł za mało.

Pozostawienie kryterium metrażowego na dotychczasowym poziomie (10 m2 na jedną osobę, 14 m2 na dwie osoby i 6 m2 na każdą kolejną) oznacza, że większość mieszkańców Warszawy pozostanie bez możliwości starania się o lokal gminny. Zwyczajnie brakuje tak małych mieszkań. Radni chcieliby zmusić mieszkańców do zamieszkiwania w lokalach mniejszych, niż przewiduje norma budowlana.

Nie jest tak, że Radni i Biuro Polityki Lokalowej nie wiedzą o tych faktach. Celem tych zaniedbań jest jak największe ograniczenie dostępności lokali komunalnych, by jak najmniej pieniędzy przeznaczać na remont i budowę takich lokali. Komitet Obrony Praw Lokatorów i inne organizacje lokatorskie negatywnie zaopiniowały projekt uchwały, dostarczając dokładną argumentację. Urzędnicy i Radni postanowili jednak zignorować głos rozsądku.

Efektem takiej postawy władz samorządowych będzie oczywiście dalsze zajmowanie pustostanów przez zdesperowane rodziny. W obecnej sytuacji nie mają innego wyjścia.

Skomentuj Radni znów zagłosowali za ubóstwem mieszkaniowym

Ratusz znów ignoruje głos lokatorów

April 6, 2023 - 12:21 pm

Jak już pisałyśmy wcześniej, Biuro Polityki Lokalowej zaprezentowało w marcu b.r. projekt zmian w uchwale najmowej m.st. Warszawy. Uchwała ma bardzo istotny wpływ na to, kto może kwalifikować się do pomocy mieszkaniowej. Niestety, nic nie wskazuje na to, żeby pracownicy Biura rozumieli, z jaką katastrofą mamy obecnie do czynienia z powodu zbyt restrykcyjnych zasad.

Komitet Obrony Praw Lokatorów przedstawił swoje propozycje zmian Uchwały, która załączona jest na końcu artykułu. Komitet popiera też społeczny projekt nowelizacji, który został przygotowany przez partię Razem w Warszawie.

Propozycje skupiają się na podniesieniu dwóch najbardziej istotnych kryteriów warunkujących dostęp do pomocy mieszkaniowej: kryterium dochodowego i kryterium metrażowego.

Ratusz znów ignoruje głos lokatorów – czytaj dalej …

1 komentarz na temat Ratusz znów ignoruje głos lokatorów

Biuro Polityki Bezdomności przedstawiło nowy projekt prawa

March 27, 2023 - 9:08 pm

Biuro Polityki Lokalowej przygotowało nowy projekt uchwały o najmie lokali z zasobu mieszkaniowego m.st. Warszawy. W obliczu coraz mniejszej dostępności lokali i postępującej katastrofy mieszkaniowej, rozwiązaniem proponowanym przez BPL nie jest zwiększenie liczby dostępnych lokali, ale dalsze ograniczenie liczby osób kwalifikujących się do najmu.

Żądamy podwyższenia kryteriów dochodowych!

Ci, którzy oczekiwali na to, że Biuro Polityki Lokalowej pójdzie po rozum do głowy i zrozumie konsekwencje lansowanego przez siebie głodu mieszkaniowego, który wynika z polityki prowadzonej przez Biuro od kilkunastu lat, będą zawiedzeni. Ci, którzy spodziewali się najgorszego, odnajdą dokładnie to w nowym projekcie Uchwały najmowej.

Biuro Polityki Bezdomności przedstawiło nowy projekt prawa – czytaj dalej …

Skomentuj Biuro Polityki Bezdomności przedstawiło nowy projekt prawa

Top